Pomoże mi ktoś? :(

Nie jadłam prawie nic przez miesiąc z hakiem, dziennie jadłam 5 łyżek zupy a przez kolejne dwa tygodnie wg nic nie jadłam dodałam jeszcze do tego ćwiczenia co wywołało u mnie osłabienie trochę.. Wymiotowałam kwasem ale się tym nie przejmowałam, nie potrafiłam zasnąć w nocy miałam też podwójne widzenia a to wszystko działo się w ośrodku wychowawczym w którym przebywałam, chcieli mnie na psychiatryk zawieść ale udawałam później że jem normalnie a wypluwałam to co miałam w buzi cały czas byłam kontrolowana. Schudłam nie powiem do 36 kg !! Czyli w sumie 12 kg.. Ale prawie dostałam anoreksji, Mama jak mnie zobaczyła nie wiedziała co zrobić ja wiem że to nie było mądre i zniszczyłam sobie organizm ale kiedyś mi coś brat wp******ił do głowy i zrobiłam to.. Zrobiłam to po to żeby mu udowodnić że ja też potrafię, że dam radę, że będzie mógł być dumny w końcu ze mnie.. Sam jest kulturystą i zawsze mi wmawiał że jestem gruba, masara że jego koledzy mają ze mnie polewkę.. Nie ważne.. Przejdźmy do sedna. Teraz odkąd przyjechałam do domu jem cały czas JEM !!! i nie mogę przestać !!! Na buzi zgrubłam brzuch mi urósł nogi też.. Trochę.. Tylko niepokoją mnie łydki bo się napompowały jak u słonia jakiegoś i nie mam w nich czucia od łydek w dół wg jak jest ta kostka w stopie to u mnie jej nie widać :/ Piszczele spompowane jakby zdrentwiałe ociężałe stopy.. Co ja narobiłam !? Wiem że mam nasrane w bani ale niech mi ktoś pomoże w końcu, proszę :(

Ponosisz konsekwencje głupot, których narobiłaś. Nawarzyło się piwa, trzeba je wypić

Pomóc to my Ci możemy w tym, żebyś nauczyła się jeść jak CZŁOWIEK, a nie meduza.

Chcesz wyjść z bagna z naszą pomocą? Warunki znajdziesz w regulaminie działu Ladies.
Choć czarno to widzę, skoro dajesz sobą pomiatać jakimś szowinistycznym galotom i jego znajomym i żyjesz tylko po to, żeby zrobić przyjemność innym, zapominając przy tym, że sama jesteś istotą ludzką, a każdy inny osobnik jest tylko tymczasowym gościem w Twoim życiu.



Zmieniony przez - Martucca w dniu 2012-07-14 10:46:35

Wiem że trzeba je wypić, robię to cały czas.. Aż dziw że jeszcze jestem trzeźwa ;D A tak poważnie, przeczytałam warunki które znajdują się w regulaminie działu Ladies. Mój brat nie jest szowinistycznym galotem ale jego znajomi z pewnością :);) Pani Marto, zgadzam się z Panią oczywiście bo ma Pani całkowitą rację tylko jak ja mam to zrobić? Skoro nie mogę liczyć na niczyją pomoc, do dietetyka nie pójdę bo za dużo kosztuje, koleżanek o diety pytać nie będę bo mnie wyśmieją, brata nie ma ciągle w domu.. Tak sobie myślę że Ty Martucca mogłabyś mi może pomóc??? Proszę Cię z całego serca, naprawdę mi zależy żeby wyglądać jak dziewczyna w moim wieku..

No to dawaj ankietę z regulaminu, zdjęcia całej sylwetki w pozycji neutralnej i swój jadlospis wpisany w dziennik na potreningu.pl (login/hasło z sfd)

Trzymam za ciebie kciuki. Masz przed sobą bardzo trudne zadanie - zaczniesz jeść normalnie a w Twoim przypadku to nie jest takie łatwe. Słuchaj się Szefowych działu - one wiedzą co robią i napewno Ci pomogą jeżeli się odpowiednio zaangażujesz. Czy nie masz może depresji?