Jako, że sytuacja mnie zmusiła, musz albo i ćwiczyć mogę tylko rano, przez okolo godzine dzinnie, przed pracą. Nie pytajcie dlaczego i czy nie mogę tego zmienić, po prostu nie mogę.
No więc mam możliwość ćwiczenia od 9 do 10 rano, przed pracą i zastanawiam się jak to podzielić aby było sensownie, moja propozycja jest taka:
PON: kaltka+triceps
WT: plecy+biceps
ŚRO: wolne lub HIIT
CZW: barki+triceps
PIĄ: nogi+przedramie
Jestem na końcu redukcji, anikety jak i rodzaju ćwiczeń nie wkładam, to zotanie ustalone później, choć za wszelkie pomysły wraz z ilością serii z góry dzięki
Pozdrawiam