Mam 18 lat wzrostu 191 cm waga 85-86 kg. Tylko w tym problem, że wszędzie jest to tłuszcz :/. Od lutego zjechałem tak ok 15 kg biegając i odżywiając się zdrowiej. Unikam fast foodów cukrów i innych nie potrzebnych rzeczy =)
Teraz przyszedł czas by zrobić coś ze sobą (daję sobie 365 dni ) czyli zmienić wygląd by można było wyjść za rok bez bluzki .
Możecie mi polecić co mam ze sobą zrobić :D ? Siłownie teraz odpada lecz za jakieś 2-3 tyg mamy zrobić w piwnicy =). Na pewno nie chciałbym rezygnować z biegania po prostu nie wyobrażam sobie, żebym nie mógł wyjść pobiegać wieczorem tych 40 minut ( teraz przez tydzień biegałem codziennie ale to zły pomysł i wracam do 1 dzień bieg/ wolne)
w domu mam dostępne hantle (dużo nie zdziałam no ale zawsze te kilka dni mam).
Dodam, że nigdy nie byłem na siłowni i siły dużo nie mam jak zjechałem z tej masy :)
Mam nadzieję, że mi pomożecie !
Procent tkanki tłuszczowej 17.5% nie wiem czy dużo czy nie no ale naprawdę wszędzie tłuszcz :/