Zamówiłem wczoraj sobie glute (kapsy) w Trecu. Dziś do mnie dzwoni jeden jegomość z Treca i zaczyna się gęsto tlumaczyć, że przez pomyłke nasypali mi kapsy do pudełka od gluty w proszku. I mocno zapewnia, że to tylko pudełko od proszku, a w środu są kapsy... i... w ramach zadośćuczynienia i rekompensaty za ich błąd... dołozyli mi extra dodatkowo 100 kapsów :). Hehehehe... A ja mu mówię, że dla mnie, może mi to wysłac nawet w pudełku po butach ;) No ale 100 kaps, to 100 kaps... prawie za freeco połowa głuty :)
proteinki, proteinki... dla chłopczyka i dziewczynki