Mam 15 lat i ułożyłam sobie taki plan, tylko mam pewne wątpliwości:
To tak 1 dzień bedę trenować górną partię ciała a w następny dzień dolną. I właśnie później nie wiem czy mam zrobić przerwe 1 dzień i od nowa czy od razu górna partia i tak na zmiane np. z 1 czy dwoma dniami odpoczynku w tygodniu?
1 DZIEŃ
pompki
podciąganie się na drążku
pompki tyłem
podciąganie się do "barków"
pompki na krzesłach (tak żeby niżej schodzić)
Połóż się przodem na ziemi. Nogi złączone, a ręce splecione pod ułożone pod brodą. Wykonując wdech unieś jednocześnie tułów i wyprostowane nogi. Utrzymaj pozycję 2-3 sek. Następnie z wydechem wróć do pozycji wyjściowej.
kilka minut stania na rękach
2 DZIEŃ
przysiady
wznoszenie nóg w leżeniu tyłem (mięśnie dolne brzucha)
wznoszenie łydek
podskoki tak jak żabka (nie pamiętam jak się to dokładnie nazywa)
ćw. klęk na obu kolanach, ręce splecione za głową, partner trzyma cię za achillesy ty przechylasz się do przodu powoli utrzymując pion - nogi tuułw - do momentu w którym czujesz, że lecisz do przodu wtedy wracasz do pozycji wyjściowej (wszystko powoli i dokładnie) (m tylne ud)
brzuszki
takie ćwiczenie że stoisz na pietach i podnosisz palce na mięśnie piszczela czy jakoś tak:)
brzuszki skośne
No i co sądzicie o tym planie?
A no i mam jeszcze takie pytanie czy robić te wszystkie ćwiczenia bez przerwy np. wszystkie po 10 powtórzeń i wtedy 3-5 min przerwy i znowu i tak z 3 takie obwody czy jakoś inaczej?
Mam nadzięję, że ktoś sie mną zainteresuje i udzieli mi odpowiedzi:D
Z góry dziękuję za pomoc!
"Potykając się, można zajść daleko; nie wolno tylko upaść i nie podnieść się."
Jak już jesteście na moim dzienniku, dajcie znać o sobie, będzie mi miło ;)