"Dieta" dla małolata

Witam. Zacząłem traktować siłownie na poważnie, Więc chcę ułożyć sobie jadłospis. Nie profesjonalną dietę obliczoną co do grama lecz lepsze odżywianie. Mam 15 lat 186cm wzrostu 73kg. Zapotrzebowanie kcal-3260. Mam do dyspozycji gainera. Z którego będzie 400-500kcal, dlatego też chcę spożywać 3000-3100 kcal z pożywienia ( Czasami mnie najdzie na jedzenie i zjadam nieraz ponad 4000kcal a czasami 2500 ) Waga idzie lekko w górę. Trzymam się kilku swoich zasad. Mój jadłospis:
1.Płatki kukurydziane (owsianych nie trawie) z mlekiem + kanapki z wędliną- gdy jest rok szkolny i często teraz/ Jajecznica z chlebem/ Makaron + twaróg + jogurt naturalny- gdy ćwiczę rano. Ew mógłbym dodawać trochę gainera.
2.Kanapki z wędliną - w szkole / na wakacje np jajecznice ew kanapki-posiłek przed treningowy teraz
3.Posiłek przed treningowy w okresie szkolnym- ryż + jogurt + tu widziałbym gainera.
4.po treningu w szatni wafle ryżowe 3-5
5.Do godziny po treningu Kurczak/czasami ryba/czasami wieprzowina ( dobrej jakości chuda np Schab 21g białka na 100g i niewiele tłuszczu, łopatka mielona -18g białka na 100 tłuszczu poniżej 7g)
6.Twaróg + jogurt + kapka dżemu nisko słodzonego dla smaku
Gdy niema treningu posiłek 4 i 5 są takie jakie mamusia ugotuje :)
Czy takie coś przejdzie na masę?? Proporcji narazie nie ustalam. jest to ogólny zarys. Potem ustawiłbym to tak by białko było na poziomie 2+g n kgmsc tłuszcz około 1g a reszta węgle.
Dodatkowo jem warzywa i owoce, żeby nie było :D i popijam multiwitaminę - napój, bez cukru.

od razu odpowiem - takie coś nie przejdzie

Nie widze w Twoim jadłospisie nic, co sugerowałoby jakieś specjalnie zmiany. Wygląda to jak dieta przeciętnego chlopaka. Z tym, że masz nieco więcej kcal i dodatek gainera.

Co konkretniej jest w tym złego, dla osób w moim wieku chyba nie ma sensu trzymanie sie w 100% diety. Jadłem tak 3 miesiące temu i w 1,5 miesiąca przytyłem 3kg, a w tym niewiele tłuszczu. Trzymam się tych zasad-
1. Po treningu wafle bądź banan -węgle, wysokie ig
2. Do godziny po treningu posiłek bez tłuszczu złożony najczęściej z kurczaka ryżu i warzyw.
3. Na noc twaróg
4. Rano staram się o węgle z wyższym ig
5. Przed treningiem węglowodany dla lepszego treningu
6. Witaminy z owoców i multiwitaminy
7. Chleb staram się o razowy
8. Szynka z indyka/kurczaka/ wieprzowa o niskiej zawartości tłuszczu

Zmieniony przez - rolkoks w dniu 2012-07-26 18:37:10

Przybierasz na masie jest ok. Masz dopiero 15 lat na jakieś POWAŻNE diety przyjdzie pora. Ładuj tak jak sobie rozpisałeś, grunt to wypracować sobie sumienność i dążenie uparcie do celu.

Indeks glikemiczny na niewiele Ci się zda. Nie sugeruj się nim. Poza tym, nikt nie powiedział, że o danej porze dnia, masz jeść węgle o takim ig, a o innej o innym.

Staraj się by żywnośc, którą spożywasz, była jak najlepszej jakości i jak najmniej przetworzona. Szynka, czy wafle ryżowe to mocno średnia opcja.

Poza tym nie obawiaj się tłuszczu, z odpowiednich źródeł i odpowiedniej ilości zdecydowanie więcej pomoże, jak zaszkodzi.

Dlaczego Wafle po treningu są złą opcją??? Dotychczas spotkałem się z sprzeczną opinią;) Tłuszczu się nie obawiam, napisałem, że o niskiej zawartości tłuszczu bo tłuszcz zwierzęcy nie jest najlepszą propozycją tłuszczu, chyba, że się mylę A co do Ig to po treningu i rano lepiej jest jeść węgle o trochę wyższym IG, żeby szybciej uzupełnić straty glikogenu czyż nie? Makaron jem tylko durum który też można wtrącić do diety. Może ten jadłospis nie pokazuje mojej zdobytej wiedzy na temat odżywiania ale jest ona dość spora jak na osobę ćwiczącą. Wiem, że płatki kukurydziane są mocno przetworzone, jednakże owsianych nie zjem za nic :(. Jakbym jadł więcej niż raz dziennie tzw " obiad" ( mięso + ryz/ziemniaki/makaron) to też by kosztowało a nie chcę obciążać rodziców dodatkowym kosztem. Stąd zakupiłem gainera którego dodałbym w tych miejscach w których jadłem mocno przetworzoną żywność by zmniejszyć jej ilość kosztem Gainera.
A ryż jem najczęściej paraboliczny


Zmieniony przez - rolkoks w dniu 2012-07-26 23:27:47

wafle ryżowe są kiepską opcją gdyż są przetworzone. Ryż lepszy