Szacuny
26
Napisanych postów
1674
Na forum
12 lat
Przeczytanych tematów
15517
jeszcze zapytam dodatkowo, może dobrze by było zrobić tak, że - podstawowe ćwiczenia typu wyciskanie sztangi na ławce, przysiady i te ćwiczenia główne od których zaczynam ćwiczyć daną partię zmieniać najszybciej co 4 tygodnie - a ćwiczenia dodatkowe którymi kończę trening danej partii zmieniać co tydzień? (np. w ostatnim ćwiczeniu zamiast dawać cały czas na bicka uginanie przedramienia o kolano w opadzie tułowia jednorącz, to właśnie siedząc na ławce płaskiej unosić przedramiona ze sztangielkami?
może to jest dobra droga do maxymalnych efektów i największego rozrostu?
Szacuny
26
Napisanych postów
1674
Na forum
12 lat
Przeczytanych tematów
15517
są różne szkoły i podejrzewam że każda ma swoje zastosowanie w zależności do danej osoby, ale chciałbym dowiedzieć się jak to wszystko zrobić jak najpewniej i najkorzystniej dla mnie, żeby przyrosty były jak największe
Szacuny
537
Napisanych postów
15855
Na forum
13 lat
Przeczytanych tematów
256574
cóż, w zależności gdzie masz wyraźne braki, załóżmy że masz słabe bicepsy - konkretniej same szczyty, to nie będziesz przecież ładował uginania ramion ze sztangą jako pierwsze, tylko skupisz się konkretnie już na początku na nich - uginanie w opadzie etc. i tak z każda partią oraz grupą mięśniową. Błędem jest bazowanie ciągle na tych samych ćwiczeniach, które przyjęło się nazywać bazowymi, czyli masz trening piersiowych to zaczynasz od ławki poziomej, masz trening nóg to od przysiadów...jeśli chcesz efektów to musisz zaszokować swój układ mięśniowy - zamiast zaczynać od przysiadów jak zawsze to serwujesz mu najpierw cały ciężki trening dwugłowych a potem czworogłowych kończąc np przysiadami.
Szacuny
26
Napisanych postów
1674
Na forum
12 lat
Przeczytanych tematów
15517
dzięki kolego! Będę się cały czas obserwował przy rozrastaniu się żeby zachować sylwetkę estetyczną dość i proporcjonalną, oraz wrzucić lekki priorytet na partię którą będę chciał zwiększyć w danym momencie
Mam nadzieję, że pomoże mi w tym mieszanie kolejności ćwiczeń uznanych za bazowe potocznie, z tymi kończącymi trening. Zastosuję to szczególnie do klatki, jeśli przestanie mi zależeć na dużym wyniku, lub jeśli w końcu wycisnę te 200kg, bo w budowie jest słaba, a na pewno pomogą ćwiczenia w pierwszej kolejności, które rozbudują górę klatki.