Co dalej?

Witam. Chciałbym znać wasze zdanie na temat tego co powinienem robić dalej. Ze sportem na poważnie jestem od 5.5 miesiąca, wcześniej sporadycznie 3-4 razy w miesiącu siłownia w szkole. Obecnie ćwiczę:
-A6W (16 dzień :)
Co 2 dni:
-wyciskanie sztangi na ławce poziomej leżąc (4 serie po 58 kg)
-wyciskanie sztangi na ławce skośnej górnej (2 serie po 40-50 kg)
-przysiady (3 serie po 10)
-wspiętki (1 seria 20-30 pow)
-podciąganie na drążku (3-4 serie po 6 pow - nie mogę nadwyrężać prawego nadgarstka)
*Wyciskanie wykonuję u kolegi czasami nie ma go w domu albo nie ma czasu więc zastępuję to pompkami (4 serie po 15)
Suplementacja:
Od marca tego roku była odżywka białkowa obecnie od 2 dni próbuję z jabłczanem w kapsułkach OLIMP (2 tabletki rano, 30min po treningu i wieczorem,zalecane są 3-4 ale nie chce przesadzić bo nie znam swojego zdrowia jeszcze a to na wątrobę leci itp chyba)
Dieta:
Nie mam konkretnego jadłospisu ale pilnuję żeby dostarczać jak najwięcej białka i żeby utrzymywać 150% zapotrzebowania kalorii.
Nie jem fast foodów, raczej normalne posiłki tylko dużo większe porcje i tak z 5-6 dziennie.
Dodam że mam strasznie szybki metabolizm.

Wymiary:
Wzrost: 186cm
Waga: 76-78 kg
Klatka wydech/wdech: 104/106
Pas: 86cm
Biceps: 34 cm
Przedramię: 30 cm
Uda/Łydki: 51/36 cm

Cel: Nie napompować się, ładna sylwetka, mocna, dość duża klatka i łapy, 6cio pak, mocne nogi max 89-90 kg wagi.

Pytania:
1) Co sądzicie o takim treningu?
2) Co sądzicie o suplementacji i takim sposobie odrzywiania? Nie mam pieniędzy na branie równocześnie odżywki, krety, witamin itd.
3) Co byście zmienili w tym trybie postępowania ?

Jak jeszcze wpadnie mi jakieś pytanie to dodam :) Dzięki za odpowiedź i proszę o wyrozumiałość, chciałę trochę popróbować z róznymi sposobami ćwiczeń, jedzenia żeby dobrac co najlepsze :)

Załączam zdjęcie:
PS. Kaptury wyglądają na zdjęciu na g*wniane bo musiałem unieść głowę żeby nie rzucać cienia na klatkę żeby wszystko było widoczne na zdjęciu, normalnie wyglądają lepiej :P




Zmieniony przez - michal2728 w dniu 2012-07-30 11:35:09

1. Trening o kant stołu potłuc. Weź z podwieszonych dowlony split czy fbw.
2. Po co Ci odżywki jak nie masz treningu i diety? Do tego dzielisz efektywną dawkę kreatyny na kilka części. Kupiłeś i nawet nie nie wiesz co kupiłeś? Lektura podwieszonych.
3. Zaczęli jeść i ćwiczyć ciężko, to wystarczy do progresu.

Idź do ortopedy przebadać się pod kątem wady postawy.

Dlaczego? W czym widzisz wadę postawy?

Czyli widzę że pół roku na marne poszło bo jedyne co mi to dało to poprawienie sprawności i trochę rzeźby :P okej pora ogarnąć łeb i wziąć się do roboty :)
zastosuję się do wszystkiego, dzięki, szkoda że nie mam takiej wiedzy jak zaawansowani :P

Zmieniony przez - michal2728 w dniu 2012-07-30 15:06:44

Zmieniony przez - michal2728 w dniu 2012-07-30 15:08:44

Żebyś wcześniej z cierpliwością przeczytał topiki pdowieszone uniknął bys tego.
Sam się też przejechałem na paru rzeczach
Człowiek uczy się na błędach,

Po zdjęciu ciężko ocenić-ale wygląda mi to na jakieś lekkie skrzywienie kręgosłupa.Nawet w barkach mi się coś nie zgadza-oczywiście strzelam.

Może być tak że jesteś prosty jak drut-wtedy możesz się cieszyć.Szybki i zdrowy progres przed tobą.Jeżeli jakaś drobna wada tam gdzieś siedzi-rehabilitacja i problem wyleczysz albo całkowicie albo do niezauważalnego stopnia.Opłaca się-uwierz.

Nie właśnie wszystko prosto tylko trochę się przechyliłem w momencie robienia zdjęcia a w barkach dlatego że głowę uniosłem i przechyliłem bo tak jak pisałem wyżej byłby cień i nie było by widać jak wygląda mój tors, kręgosłup mam prosty jedyny defekt w kościach to to że lewe żebra pod mostkiem (niezłączone z nim) 2 albo 3 na samych końcach odstają na zewnątrz tak jakby byly kiedys zlamane i zle się zrosły ale nigdy nie miałem nic złamanego a i tak to odchylenie jest dopiero widoczne jak się położę bo jak stoję to nie widać :)

A jeśli chodzi o program jaki sobie "ułożyłem" to jest on taki a nie inny bo nie mam narazie kasy nawet na ławkę i sztangę, same hantle do 100zł albo więcej kosztują nie mówiąc o najtańszych ławkach po 500zł+
Jedyny sprzęt sportowy jaki mam u siebie to drążek marbo semi-pro MS-D002
Dopiero 2 września mam testy sprawnościowe do służby mundurowej, potem jeszcze czekać kilka mies na psychotesty i dopiero staż i jakaś pensja wtedy planuję kupić cały atlas, sztangi i obciążenie.

A co gdybym na razie odstawił "masowanie" i sprawność tylko podbijał na lepszą i robić masę jak będę miał dostęp do sprzętu 24/7, kasę na suplementację i poukładane żarcie ?
I jeżeli tak będzie lepiej to szukać planu pod sprawność czy jeżeli ten mi pasuje i czuję że z nim jestem coraz sprawniejszy to go zostawić ? Bo jakby nie patrzeć taki plan da mi więcej niż żaden prawda?

Zmieniony przez - michal2728 w dniu 2012-07-30 15:56:21

Zmieniony przez - michal2728 w dniu 2012-07-30 15:59:12