Chciałbym wrócić do regularnych treningów po dłuższej przerwie.
Ćwiczyłem nieprzerwanie ok. 3 lat, ale zakończyłem treningi 6-7 lat temu.
W międzyczasie schudłem z 94kg do obecnych 70kg więc celem będzie nabranie masy.
Pomysł jest taki, żeby zbudować trening w oparciu o podstawowe, wielostawowe ćwiczenia ze sztangami.
A
rumun
podciąganie na drążku / wiosłowanie
military press
brzuch
B
przysiady ze sztangą
wyciskanie na ławce
łydka, przedramię etc.
Coś jak FBW ale rozdzielone na 2 dni, za to treningi częstsze.
W tygodniu wygląda to tak:
pon A
wt B
śr off
czw A
pt B
sb off
nd off
Czy to ma sens? Chodziło o zmniejszenie ogólnej pojemności treningu na rzecz częstszych wizyt na siłowni.
pozdrawiam.