Chinskie żarcie ???

Co sądzicie o chinskim żarciu ??
Czy jest ono odpowiednie do uprawiania kulturystyki ?

pozdrawiam

chinszczyzna tak, ale nie taka z kiepskich restauracyjek, tylko wlasna!
ja wsuwam chinskie zarcie, ktore sam sobie robie i bardzo sobie je chwale. duzo bialka (jesli robisz z piersi kurczaka to nawet malo tluszczu), olej rosliny, ryz, poprostu pyszny sposob na diete


[email protected]
twist again

aha, te z knajpek jest kiepskie, bo zazwyczaj robia je na spalonym tluszczu, ktory jest koszmarnie niezdrowy!

[email protected]
twist again

Chińskie może jest i dobre, ale na pewno nie wietnamskie. Słyszalam, że w wietnamskich barach łapią lub skupują chore gołębie i podają jako drób, zaś deska do krojenia służy również do przykrywania smietnika. Po resztą nic, mi nie wiadomo o chinskich kulturystach.

No ja też nie zanm żadnych "Chińskich kulturystów" ;-O

Yo!

XXL

Chińskie żarcie bardzo dobre, ale nie z budek na ulicach.

Chińskie żarcie bardzo dobre, ale nie z budki na ulicy.

Vinga, chyba czytałem ten sam reportaż.. Na Onecie. Ble.. :(

Pozdrawiam,
abdul

chinszczyzne zawsze mozna zrobic samemu, wtedy wiesz chociaz, do czego na codzien uzywana jeste deska do krojenia i skad pochodzi mieso

[email protected]
twist again

A zrobienie samemu dwóch pożądnych porcji kosztuje po ok 4 PLN za każdą.

Pozdrawam,
Mawashi

Lepiej jest być kanciastym Czymś niż okrągłym Niczym.

w kazdym razie drogie nie jest!

[email protected]
twist again