Jakiś czas temu miałam dosyć nieciekawy upadek a mianowicie spadłam na kolano na kamienne płytki. Od tamtego czasu niestety nie czuje pod kolanem nic a gdy drapie to jest tam uczucie zdrętwienia. Niestety mam ograniczoną możliwość klękania na to kolano ponieważ nie wiem jakim cudem ale jakiś nerw jest na rzepce co jest dosyć bolesne. Chodzić mogę i nic mnie nie boli. Chirurg stwierdził, że to nic poważnego i tyle. Niektórzy mi mówili, że mam wodę w kolanie...ale to nie powoduje cofnięcia się rzepki stawowej. Proszę o jakąś odpowiedzieć. Martwię się bo jeśli to coś poważnego to mogę zapomnieć o tegorocznym sezonie narciarskim.
Pozdrawiam:)