Szacuny
0
Napisanych postów
4
Na forum
11 lat
Przeczytanych tematów
62
Czytam i czytam i nie mogę znaleźć odpowiedzi na moje pyatnie. Każdy ma na ten temat inne zdanie; )
Ale do rzeczy;) Odchudzam się i biegam, w ciągu dnia nie zawsze mam czas i często biegam o 21-22 godzinę, więc kończę jakoś o 23:00. Kolację jem o 20:00. Jest to normalny posiłek przed treningiem czyli węglowodany plus białko i tłuszcze. I nie wiem co powinnam jeść po bieganiu? Nie jeść nic? tylko wziąć prysznic i spać? Chodzę spać bardzo późno 2-3 więc chyba mogę zjeść jakiś pełnowartościowy posiłek?
blessed is the man who, having nothing to say, abstains from giving us wordy evidence of the fact.
Szacuny
11148
Napisanych postów
51560
Wiek
30 lat
Na forum
24 lat
Przeczytanych tematów
57816
dissolved girl
Czytam i czytam i nie mogę znaleźć odpowiedzi na moje pyatnie. Każdy ma na ten temat inne zdanie; )
Chyba nie na tym forum, ale na vitalii My tu jesteśmy zgodni, siedzenie na głodniaka przez 5 godzin jest głupotą i nawet nie wiem, z czego wynika.
Zasady posiłków okołotreningowym zostaw osobom ćwiczącym siłowo i to w sposób zaawansowany. Ty siłowo zapewne nie ćwiczysz w ogóle, wiec sobie tym głowy nie zaprzątaj.
Szacuny
11148
Napisanych postów
51560
Wiek
30 lat
Na forum
24 lat
Przeczytanych tematów
57816
Ma być pełnowartościowy. Białko+węglowodany+tłuszcz.
O jakim my treningu rozmawiamy w ogóle? Chodzisz sobie po prostu pobiegać przez godzinę czy robisz jakieś podbiegi, interwały itd.? Jeśli to pierwsze, to możesz jeśc nawet i zanim buty zdejmiesz. Jeśli to drugie to cóż... Jesz w momencie, kiedy organizm na to pozwoli. Czyt. kiedy przestanie Cię zbierać na rzyganie.
Zmieniony przez - Martucca w dniu 2012-08-05 15:12:54
Szacuny
0
Napisanych postów
4
Na forum
11 lat
Przeczytanych tematów
62
biegam godzinę co drugi dzień po lesie więc często biegnę pod górkę; ) ale raczej stałym wolnym tempem; ) a w dni kiedy nie biegam ćwiczę z hantelkami 2kg też godzinę. Nie wiem czy to dobrze, ale podobno trzeba dać organizmowi czas na regenerację, więc jeden dzień w tygodniu sobie odpuszczam. Zastanawiałam się też,czy nie byłoby dobrze gdybym codziennie robiła np pół godziny ćwiczeń z hantelkami i zaraz po tym bieganie bo wtedy podobno lepiej spala się tłuszcz.
blessed is the man who, having nothing to say, abstains from giving us wordy evidence of the fact.