Praca fizyczna a siłownia..

Zaczełe prace w tartaku jestem po pierwszym tygodniu.. Zbudowalem sie w miare dobrze jesli chodzi o rzeźbe oraz mase tych mieśni, bez tłuszczowo.. I mam obawy że przepale te mieśnie przez te 5 dni w tygodniu praca jest cieżka na dzwigam się i na rzucam, a jak nie mam tłuszczu mam obawy ze spadnie mi masa miesniowa. Ale przy takiej pracy mieśni, czuje spuchniecie mieśni jak po siłowni.. A drugie pytanie co z siłownią do tej pory 3 dniowy plan na mase przez ponad rok a teraz, może jakieś brakujące partie? Chcem dalej rosnąć.. Sam nie mam pojecia nie wiem czy rozumuje to dobrze wiec prosze o rade?



Zmieniony przez - sisinior1987 w dniu 2012-08-05 02:57:51

Daj ankietę. Nie bardzo rozumiem jakie brakujące partie ? Jak ćwiczysz dobrym planem to rozwijasz całe ciało. Jak posiadasz jakieś nowe czy brakujące partie ciała to jest to raczej sprawa dla lekarza...

Zmieniony przez - mikadorus w dniu 2012-08-05 03:07:29

Pracując ciężko fizycznie i możesz nie dać rady z normalnym treningiem, w końcu dopadnie przetrenowanie i kontuzje. Może spróbuj ćwiczyć w weekend planem push-pull albo podział góra-dół? raczej nie przepalisz aż tylu mięśni, zadbaj o odpowiednio dodatni bilans kcal, wysypiaj się a nie popijawy codziennie, jak tak się boisz o spadki, bierz BCAA.