MrWodzu
Dobry wszystkim!
To będzie chyba dłuższy post, choć postaram się sypać konkrety. Wszystkim, którzy dotrwają i postanowią pomóc, już teraz dziękuję. Zacznę od tego, że nie chcę być wielkim pakerem i nie chcę wyglądać jak photoshopowy model na okładce taniego pismaka. Najzwyczajniej w świecie chce nabrać masy i grać na luzie w basket bez koszulki, tak abym nie musiał się wstydzić. Mam 190cm wzrostu i ważę 71kg. Ćwiczę bodajże od 2 lipca po cztery razy w tygodniu. Niestety obecnie aż do października/listopada jestem zdany na domowe warunki. Jadę więc na hantelkach, pompki, różne ćwiczenia w domowych warunkach, ćwiczę też nogi i jakoś się to toczy. Powiem szczerze, że widać rezultaty, nawet pojawia się rzeźba i sam nie spodziewałem się takiego obrotu sprawy. 2 lipca ważyłem 67kg, więc jakoś ruszyło się 4 kilo. Choć wszyscy mówili, że się nie da, że nie ma sensu bo nie dam rady - piszę tego posta cięższy o 4 kilogramy. Następna sprawa jest taka, że nie mam żadnej diety. Wiem, że mnie pewnie zlinczujecie, ale obecnie nie jestem w stanie trzymać się kurczowej rozpiski i dań. Niestety, sprawy osobiste tak się potoczyły, że przez 2/3 miesiące nie dam rady korzystać z diety. Brak diety nie oznacza oczywiście, że żywię się chipsami i ciastkami. Jadam codziennie płatki śniadaniowe, piję jogurty, a jajecznica, kurczak, ryż, twaróg, sałatki jarzynowe, ryby - to częste potrawy goszczące na moim stole. Jako, że nie mogę obecnie prowadzić diety, staram się odżywiać jak najlepiej i wiem, że dieta to podstawa, ale obecnie nic nie jestem w stanie zrobić. Teraz przyszedł czas na garść pytań, na które mam nadzieje ktoś odpowie. Pierwsza rzecz to GAINBODY 30 MACHINE MAN (link niżej). Mam zamiar to kupić, ale nie wiem czy będę to systematycznie kupował. Chodzi mi o to, że być może kupię tylko jedną puszkę i na tym koniec. W czymś by to przeszkadzało? Ogólnie, to jedna 'puszka' ruszy cokolwiek? Jeśli zdecyduję się na zakup to jak odmierzać te 100g?(jest jakaś miarka?), stosować tylko w dni treningu czy 7 dni w tygodniu? Dwa razy dziennie czy raz wystarczy? Widzę jednak, że mało jest tego stuffu w magazynie, więc może polecacie coś jeszcze? Co może okazać się dla mnie pomocne? Miałem cel minimum 75kg na wakacje, ale to nie priorytet. Ważne abym szedł w górę z wagą. Wiem, że brak diety to duży minus, ale ciężką pracą jakoś idę powoli w górę wagi. Taki gainer czy cokolwiek polecicie, nawet jeśli nie pomoże dużo, to nie zaszkodzi, right? Może warto spróbować. Czekam na Waszą pomoc i jeszcze raz dzięki jeśli to przeczytaliście i zechcecie coś pomóc.
Ps. Chce się pozbyć również tych łopatek odstających. Jakie polecacie ćwiczenia(mogą być z hantelkami) na łopatki, w domowych warunkach? Znalazłem tylko dwa - szrugsy i wiosłowanie(z hantelkami).
GAINBODY 30 MACHINE MAN
Zmieniony przez - MrWodzu w dniu 2012-08-05 14:27:40
Zmieniony przez - MrWodzu w dniu 2012-08-05 14:28:22
To będzie chyba dłuższy post, choć postaram się sypać konkrety. Wszystkim, którzy dotrwają i postanowią pomóc, już teraz dziękuję. Zacznę od tego, że nie chcę być wielkim pakerem i nie chcę wyglądać jak photoshopowy model na okładce taniego pismaka. Najzwyczajniej w świecie chce nabrać masy i grać na luzie w basket bez koszulki, tak abym nie musiał się wstydzić. Mam 190cm wzrostu i ważę 71kg. Ćwiczę bodajże od 2 lipca po cztery razy w tygodniu. Niestety obecnie aż do października/listopada jestem zdany na domowe warunki. Jadę więc na hantelkach, pompki, różne ćwiczenia w domowych warunkach, ćwiczę też nogi i jakoś się to toczy. Powiem szczerze, że widać rezultaty, nawet pojawia się rzeźba i sam nie spodziewałem się takiego obrotu sprawy. 2 lipca ważyłem 67kg, więc jakoś ruszyło się 4 kilo. Choć wszyscy mówili, że się nie da, że nie ma sensu bo nie dam rady - piszę tego posta cięższy o 4 kilogramy. Następna sprawa jest taka, że nie mam żadnej diety. Wiem, że mnie pewnie zlinczujecie, ale obecnie nie jestem w stanie trzymać się kurczowej rozpiski i dań. Niestety, sprawy osobiste tak się potoczyły, że przez 2/3 miesiące nie dam rady korzystać z diety. Brak diety nie oznacza oczywiście, że żywię się chipsami i ciastkami. Jadam codziennie płatki śniadaniowe, piję jogurty, a jajecznica, kurczak, ryż, twaróg, sałatki jarzynowe, ryby - to częste potrawy goszczące na moim stole. Jako, że nie mogę obecnie prowadzić diety, staram się odżywiać jak najlepiej i wiem, że dieta to podstawa, ale obecnie nic nie jestem w stanie zrobić. Teraz przyszedł czas na garść pytań, na które mam nadzieje ktoś odpowie. Pierwsza rzecz to GAINBODY 30 MACHINE MAN (link niżej). Mam zamiar to kupić, ale nie wiem czy będę to systematycznie kupował. Chodzi mi o to, że być może kupię tylko jedną puszkę i na tym koniec. W czymś by to przeszkadzało? Ogólnie, to jedna 'puszka' ruszy cokolwiek? Jeśli zdecyduję się na zakup to jak odmierzać te 100g?(jest jakaś miarka?), stosować tylko w dni treningu czy 7 dni w tygodniu? Dwa razy dziennie czy raz wystarczy? Widzę jednak, że mało jest tego stuffu w magazynie, więc może polecacie coś jeszcze? Co może okazać się dla mnie pomocne? Miałem cel minimum 75kg na wakacje, ale to nie priorytet. Ważne abym szedł w górę z wagą. Wiem, że brak diety to duży minus, ale ciężką pracą jakoś idę powoli w górę wagi. Taki gainer czy cokolwiek polecicie, nawet jeśli nie pomoże dużo, to nie zaszkodzi, right? Może warto spróbować. Czekam na Waszą pomoc i jeszcze raz dzięki jeśli to przeczytaliście i zechcecie coś pomóc.
Ps. Chce się pozbyć również tych łopatek odstających. Jakie polecacie ćwiczenia(mogą być z hantelkami) na łopatki, w domowych warunkach? Znalazłem tylko dwa - szrugsy i wiosłowanie(z hantelkami).
GAINBODY 30 MACHINE MAN
Zmieniony przez - MrWodzu w dniu 2012-08-05 14:27:40
Zmieniony przez - MrWodzu w dniu 2012-08-05 14:28:22
Krzysztof Piekarz
peepeek
