Problem z klatą

Cześć

Wiek : 17 lat
Staż: 1 rok
Waga: 90 kg (spada)

Mam takie pytanie. Wyciskając sztange na płasko, skos w dół i góre podnoszę tylko 60 kg 4-6 razy. Tak jak napisałem wyżej chodzę już rok na siłownie 3x w tygodniu, wcześniej brałem 2 cykle jabłczanu kreatyny. Po tych cyklach podnosiłem jakoś 70kg 2-3 razy. Obecnie jestem na etapie łączenia cm3 + HMB. Irytuje mnie to że koledzy z którymi zacząłem chodzić na siłke podnoszą już po 80kg...Czy ja mam jakąś "inną przemiane" czy co ze mną jest. ? Jeśli chodzi o inne ćwiczenia nie ma z nimi problemu, na barki biorę 70 serjami, bicek- wszystko normalnie
Proszę o jakieś porady, w czym tkwi problem. ?

Z góry dzięki

w treningu i jedzeniu:D

Trening:
- Zmniejsz intensywność treningu. Częstym błędem jest myślenie "będę robił klatę 10x w tygodniu po 50 serii to mi koszulka pęknie i będę brał 200kg na rozgrzewkę". Mięsień się przepala w takim wypadku, a potrzebuje czasu na regenerację.
- Zmień/dodaj inne ćwiczenia na klatkę.
- Wykonuj negatywne wyciskania. Załóż 80-90kg, opuszczaj je sam, a druga osoba niech pomaga Ci podnieść sztangę.
- Nie rób na siłę 2-6 powtórzeń ogromnym ciężarem, tylko wykonuj powtórzenia ze standardowego zakresu 6-12.

Dieta:
- Więcej dobrych węglowodanów.