w sumie nie miałem z tym jakiegos problemu ale.. kiedy zacząłem brać większe cięzary odczówam lekki ból w biodrze (tylko prawym) a nie chce tego bagatelizować i moje pytanie czy to moze byc zla technika wykonywania czy raczej zbyt szybko zwiekszam ciężar i stawy muszą przywyknąć do niego? po preningu ni boli juz tylko w trakcie ćwiczenia... jak skoncze przysiady i robie np WL nic juz nie boli.
myslałem o rozciąganiu lub że za słaba rozgrzewka... nie wiem :D
ps kiedyś robiłem szpagat z 10 lat temu i od tek pory tego nie robiłem może mieć to znaczenie???
Zmieniony przez - w8mp250 w dniu 2012-08-16 21:51:05
Be the best version of You!!!