HELP! plan diety: nietolerancja laktozy, low carb, redukcja, niełączenie białka z ww

Ta.... pewnie szczególnie zdrowe są twoim zdaniem orzechy archaidowe i nasiona słonecznika.....

Poczytaj sobie koleżanko o nadmiarze omega 6 w diecie. :-] I przy okazji co dają kwasy omega 3.

no to najwidoczniej ci ta religia nie pomaga w redukcji, bo redukujesz się już długo, powodzenia

Odpowiedzi na Twoje pytania znajdziesz w regulaminie tego działu.

Słuchaj, nikt Ciebie na siłę nie będzie przekonywał, ale pomyśl i rozkmiń, bo coś robisz źle, skoro Twoje metody nie działają.

Zmieniony przez - Ruda_29 w dniu 2012-08-17 19:56:05

Cholesterol, który znajduje się w tłustych produktach odzwierzęcych pewnie też jest BEEEE? Bo w ogóle nam nie jest potrzebny jako prekursor witaminy D, hormonów steroidowych, czy jako komponent błon komórkowych?

Z chęcią poznam też choć jeden logiczny powód, dla ktorego koleżanka upiera się przy LC.

hej, miałam podobny przypadek jak Ty, podobny żeby nie pwoiedziec identyczny.

otóż jestem pewna, że przez tą Twoją manię ciągłego spalania i manię skupiania się na tym co jesz nie mozesz po prostu zrzucić. Poza tym ja osobiscie kiedyś próbowałam cwiczyc na czczo (podobnie jak Ty pijąc sok z grejfruta) i ewidentnie złapałam nie tyle tłuszcz co zrobił mi sie ochydny podskórny cellulit! Dlaczego? Bo doprowadziłam do katabolizmu. I te owoce paranoja, nie jest sztuką głodzić sie i prawdziwe odzywcze, budulcowe posilki zamieniac na zwykła fruktoze, ktora (reszta jak wszystko) w za duzych ilosciach wplywa negatywnie na organizm jak i sylwetke. Moja propozycja, zainwestuj i idz do dietetyka, nie masz nic do stracenia mozesz tylko zyskać. Ja osobiscie zaczełam zonglowac kaloriami i ogólnie łączeniem posiłków, jem więcej, smaczniej i na dobre mi to wychodzi(mimo hashimoto, przy ktorym teoretycznie mam nietolerancje laktozy i glutenu). powodzenia

Krasoffki, odkopujesz temat który ma dzisiaj rocznicę powstania i zapomnienia