słaby 56Znam kogoś,kto zna kogoś i ten ktoś zna kogoś,kto był w "piątce" w ABW I wiedząc co potrafiła i potrafi ta osoba,jaki poziom sportowy prezentowała i jakimi kwitami instruktorskimi mogła się podeprzeć,żeby dostać się do piątki,to naprawdę autorze tematu sprowadzę Cię na ziemię i powiem Tobie,że masz naprawdę marne szanse,żeby się tam dostać,mogę nawet powiedzieć,że zerowe.To nie jest ekipa,która biega ze sprzętem ASG i robi sobie zabawę w strzelanego,ale elitarny zespół ludzi,wyselekcjonowany mocno do działań bojowych,całkowicie zdrowych kandydatów do służby tam nie brakuje,a wielu panów stamtąd było wyczynowymi zawodnikami w różnych dyscyplinach sportu.Jeśli ktoś ma do wyboru pana całkowicie zdrowego i kogoś z jakimiś dysfunkcjami organizmu,to kogo kierownik będzie chętniej widział w swojej ekipie? Samo dostanie się do ABW jest wielkim szczęściem,bo wiele podań już na dzień dobry jest odrzucanych,spośród nich jakieś 10 % zostaje i kandydaci są zapraszani telefonicznie do delegatur,tam następne kilka procent jest odsiewane już na rozmowie wstępnej,a ci którzy ją przejdą, dostają zaproszenie na bardzo selekcyjne testy psychologiczne i rozmowę z psychologiem,po których to sporo ludzi znowu odpada,potem są lekarze,którzy też robią odsiew,więc chłopie zejdź na ziemię.Funkcjonariuszem operacyjnym w " V" ABW nie będziesz,masz szanse zostać analitykiem,informatykiem pracować za biurkiem,bądź na szlabanie.
Tak też myślałem :( Dzięki za odpowiedź.
Temat można zamknąć.