problem z własciwą dietą

zaczne od tego ze wydaje mi sie ze jestem endomorfikiem (łatwa tendencja do tycia -tłuszczu , brak rzeźby, brak widocznych żył) i moje pytanie co robie źle ze w widocznym stopniu zalewam sie tłuszczem moaj dieta;
-100g owsianki + 2 łyzki cukru + 350ml mleka
-kanapki/100g makaronu/jogurt/ jajka
-200g piersi, ryz/ziemniaki (ostatnio zaduzo ich)
-jogurt naturalny 400g
-100g piersi + 100g makaron
-twaróg 250g + ok 300ml mleka
---alokoholu oczywiscie nie pije i napoi gazowanych równiez
- no i wiadomo ze cos sie podje jeszcze cos słodkiego cokolwiek, jeszcze dochodzi do tego siemie lniane (łyżka) niekiedy 1-2 łyzek masło orzechowego. Diata tak wyglada jak wyglada rowniez z powodu kombinowania zeby nie tyc fatu ;/ i prosze o pomoc w tym kierunku!!

aha celem oczywiscie jest masa miesniowa dla mnie nie koniecznie

Moze oblicz zapotrzebowanie, potem ilosc przyjmowanych przez siebie kcal i wtedy sie zastanawiaj co jest powodem.

Ze zgadywania nie ma nic.

no niby ok 3200-3600 kcal ale przy takiej diecie sie zalewam tłuszczem

Oblicz tu taj zapotrzebowanie http://potreningu.pl/kalkulatory/kalorie 

Nie licz zapotrzebowania na kalkulatorach, bo Ci wyjdzie czarna magia.

Jak Cie zalewa, to albo obniz kalorycznosc, albo czesc węgli zastąp tłuszczami.

Chociaz nie wiem, gdzie Ty w tej diecie masz ponad 3k kcal. Moim zdaniem jest tam zdecydowanie mniej.

no ja to wiem ze ma 3000 ale przy tej sie zalewam troche to co dopiero jak bym wiecej miał w tej diecie

ze nie ma 3000 w diecie *