My nie używamy maszyn, my je tworzymy...
...
Napisał(a)
Tu nawet nie chodzi o motywację. Ten sport to strategia, w której trzeba obmyślać każdy szczegół już na poziomie ponadpodstawowym. Myślisz o wszystkim - diecie, treningu, suplementacji. Każdą z tych rzeczy trzeba dokładnie poznać i dostosować do własnego organizmu. Początkującym można dać rady, ile serii i powtórzeń mają robić, co mają jeść itd. Ale początkującym. Wyżej to Ty sam ustawiasz sobie poprzeczkę, sam na podstawie własnych doświadczeń ustalasz jak Ci się najlepiej ćwiczy, ile potrzebujesz odpoczynku, na jakie pożywienie organizm reaguje najlepiej. Tu w temacie mamy przykład niby "3 lata stażu". Więc ja się pytam, czy te 3 lata Drogi Autor był zahipnotyzowany i tylko chodził na siłownię zdobywając "duże mięśnie", a wszystko wokół przespał? Sam trening to max. 20% sukcesu.
...
Napisał(a)
Proponuje Zakupić coś opartego o l-karnityne, cla i fasolamine. Tylko bez kofeiny bo szkodzi...
"Trening czyni mistrza, chemia czyni cuda"
Polecane artykuły