Mój plan jest taki, że każdego dnia cwicze ok 1h 20m a do tego co drugi dzień biegam i praktycznie każdego dnia pracuje fizycznie ok 1h.
Suple to witaminy, bcaa, spawaczy Machine man, izotonik, białko.. Wszystko brane mądrze? F jem zdrowo i pije dużo wody.. No i gdyby nie mieć imprez i randek to było by ok ale one są.
Wczoraj wypadło mi bieganie 1h30 pracy fizycznej.. W nocy byłem na disco i nie miałem siły ani na tańczenia ani na podrywanie - najchętniej to oszeflbyn spać na sofie..
Ok, to był ten pierwszy przypadek.
Drugi teraz : jeśli za dnia się zmęcze i pojadę na randkę to będę na niej spał?!. Zamiast np.. Bara bara?
A niektórzy mówią że ćwiczenia jeszcze energii dodają!!!. Po bieganiu,faktycznie m więcej energii ale silka zamula mnie okropnie.
Jak wy laczycie życie towarzyskie z treningami?