Szacuny
6
Napisanych postów
341
Na forum
13 lat
Przeczytanych tematów
4121
Mam problem z barkiem - jeśli odpowiednio napnę mięsień, bądź użyję do tego drugiej ręki, to potrafię lekko "wyjąć" bark, po rozluźnieniu mięśnia, bark wraca na swoje miejsce.
Nie odczuwam bólu, ani nic z tych rzeczy, ale czuję, że jest luźny (opis wyżej).
Kiedyś, gdy byłem bardzo młody (nie pamiętam tego), coś mi się stało z prawym łokciem. Lekarz mówił rodzicom, że będzie mi ten łokieć wylatywał. Z łokciem problemów nie mam, może chodziło o bark?
W każdym razie, jeśli to rzeczywiście byłoby spowodowane urazem barku we wczesnym dzieciństwie, to jak sobie z tym radzić? Mam nosić jakąś opaskę uciskową, bandaż? Uważać na jakieś ćwiczenia, czy może całkowicie z nich zrezygnować - z których?
Szacuny
11145
Napisanych postów
51525
Wiek
30 lat
Na forum
24 lat
Przeczytanych tematów
57816
Też to mam. Przy treningu oporowym nie mam żadnych problemów - większe gdy gram w siatkówkę, bo tam jest więcej gwałtownych zrywów. Trafię nieczysto w piłkę i na 5 minut jestem wyłączony. Do ortopedy nie zaszkodzi się przejść, popytaj go, czy możesz jakieś unoszenia na barki porobić, żeby wzmocnić mięśnie i więzadła. Od siebie mogę dodać tyle - możliwie często unikaj świadomego wybijania tego barku. Kiedyś młody i głupi byłem, to szpanowałem, że mogę sobie bark na zawołanie wybić, potem przestałem i z biegiem czasu zaczęło się poprawiać.
Szacuny
6
Napisanych postów
341
Na forum
13 lat
Przeczytanych tematów
4121
Dzięki za odp.
Ściągacze wiem że są na np. nadgarstek, kostkę, kolano, ale na bark się jeszcze nie spotkałem z takim. A szkoda, bo chyba byłoby bezpieczniej ćwiczyć z nim niż bez niego.