potrzebna pomoc!

Witam. Po bardzo dobrych 2 miesiącach redukcji, schudłem 12 kg. Chciałbym jeszcze schudnąc około 18. Lecz jest problem. Miałem diete w której od razu uciąłem około 1500kcal. Teraz dalej jem tyle, trenuje.. Ale coś nie chudnę. Organizm się przyzywczaił do tego dawki kcal. Co zrobic by znów ''odpalic'' spalanie tłuszczu? Dziękuje, i pozdrawiam. Mateusz.


P.S.
Jak na schudnięcie, iż zbliża się rok szkolny.. Dobre dla mnie by było FBW + AEROBY ? FBW 3 razy do tygodnia? Czy 5 dni w tygodniu normalny plan, dziennie co innego? Jak myslicie?

Trudno będzie Ci teraz cokolwiek zrzucić, bo przyzwyczaiłeś organizm do zbyt niskiej dawki kalorii i teraz nie masz nawet z czego zrezygnować. Jedyne wyjście to zwiększona aktywność fizyczna, ewentualnie odpowiednia suplementacja, ale w tym nie będę Ci doradzać. Wg. mnie powinieneś nieco zwiększyć podaż energetyczną, ale również więcej się męczyć. W poniedziałki, środy i piątki rób na czczo aeroby, a pod wieczór FBW, we wtorki, czwartki i soboty interwały, możesz też wtedy załączyć ABS.

A szczerze mówiąc to nieco zazdroszczę wyników, ja jestem na redukcji trzy razy dłużej od Ciebie a tyle nie schudłem co Ty :) Ale u mnie niedobór kaloryczny jest dosyć niewielki, nie chcę popalić mięśni.

wrzuc pelna ankiete dzialu i rozpisz diete i treningi DOKLADNIE