...
Napisał(a)
Witam, od miesiąca często (2-3 razy/tydz., czasem 4 razy) chodzę na zajęcia fitness, czasem zamiennie na rowery. Zauwazyłam, że w ostatnim tygodniu trochę jakby spuchły mi łydki, kolana i mięśnie (?) ud. Czy ktoś może mnie utwierdzić w przypuszczeniu ze dzieje sie tak ze względu ze powinnam wypijać jeszcze wiecej wody? Co moze byc przyczyną?
Witaj, przygotowaliśmy kilka tematów które mogą Cię zainteresować:
PRZYSPIESZ SPALANIE TŁUSZCZU!
Nowa ulepszona formuła, zawierająca szereg specjalnie dobranych ekstraktów roślinnych, magnez oraz chrom oraz opatentowany związek CAPSIMAX®.
Sprawdź...
Napisał(a)
Popularny skutek uboczny intensywnego rowerowania. Typowy dla kobiet budowie ciała gruszka. Popatrz na instruktorki spinningu, jakie mają beczułkowate nogi. Raz, że to "opuchlizna" związana ze złą cyrkulacją płynu okołotkankowego, a dwa, że spinning powoduje rozrost specyficznego rdzaju tłuszczu, tzw. intramuscular fat. Jest to długi trening o jednstajnej intensywności, do ktrego organizm się adaptuje się tworząc sbie źródło łatwo dostępnej energii, jaką jest własnie ten tłuszcz.
...
Napisał(a)
Tak, jestem raczej gruszkowatej budowy ciała. W takim razie trzeba bedzie przerzucic sie raczej na zajęcia fitness czy tez siłke. Martucca, dziękuję za odpowiedź.
...
Napisał(a)
co do spinningu i tego co napisała Martucca moge potwierdzic, ze też jestem ofiarą, na szczęście dośc szybko uratowaną przez Martucce, jak wejdziesz na mój dziennik to na pierwszej stronie Martucca przesłała linka do odpowiedniego artykułu
...
Napisał(a)
Mhm, a czy tak samo rzecz ma się do MTB w pogórkowatym terenie? Po lasach? Nie wiem czy jestem gruszką, na pewno nie jabłkiem, ale gdybym była, to co, mam zrezygnować z hobby? ;> nie załamujcie mnie :( Ręce mi się bardzo wysmukliły dzięki pedalowaniu po lasach ;D, nogi też wydają mi się o wiele bardziej kształtne niz kiedys. Ładnie zarysowane łydki. Uda też oceniam na plus. Mogą być to jednak przejściowe, pozytywne efekty... a później nastąpi katastrofa w postaci karkówki? Proszę, nie.
Na spinning nigdy bym sie nie zdecydowala, bo nuda w zamknietym pomieszczeniu IMO.. aj.
Na spinning nigdy bym sie nie zdecydowala, bo nuda w zamknietym pomieszczeniu IMO.. aj.
...
Napisał(a)
skoro jestes zadowolona to w czym problem? sport ma byc przyjemnością a nie obowiązkiem, chyba ze ma sie określone cele i wybrana forma ruchu nie współgra
...
Napisał(a)
no tak, troche nielogiczne pytanie z mojej strony. Raczej myslalam o tym, ze gdybym jednak uznała się za gruszkę, a pozniej niekorzystne zmiany na udach - to po prostu przerzucilabym sie na wiecej plywania w stosunku do roweru. I to i to lubię.
W kazdym razie, rower nie jest calkowicie zakazany dla gruszek?
Bo rozumiem spinning, jednostajny wysiłek na wysokich obrotach. I idąc tym tropem, lepszym rozwiązaniem (teoretycznie) będzie jazda po górkach (podjazdy) niż szosa i klepanie kilometrów? Dobrze myslę, czy nadinterpretowalam? Czysto teoretyczne pytanie
Zmieniony przez - Isar w dniu 2012-09-05 15:02:59
Zmieniony przez - Isar w dniu 2012-09-05 15:04:04
W kazdym razie, rower nie jest calkowicie zakazany dla gruszek?
Bo rozumiem spinning, jednostajny wysiłek na wysokich obrotach. I idąc tym tropem, lepszym rozwiązaniem (teoretycznie) będzie jazda po górkach (podjazdy) niż szosa i klepanie kilometrów? Dobrze myslę, czy nadinterpretowalam? Czysto teoretyczne pytanie
Zmieniony przez - Isar w dniu 2012-09-05 15:02:59
Zmieniony przez - Isar w dniu 2012-09-05 15:04:04
...
Napisał(a)
rób co lubisz, i nie zawracaj sobie głowy, za pare lat moze sie okazac ze będziesz juz robiła zupłnie cos innego, czas jest zbyt cenny by marnować go na dywagacje, co by było gdyby...
gorki sa zawsze bardziej wymagające, trudno sie dostosowac
gorki sa zawsze bardziej wymagające, trudno sie dostosowac
...
Napisał(a)
Mam za sobą kilka lat rowerowej tyrki (trenowałam do zawodów XC, maratonów itd.) i jak to jest z tym tłuszczem międzymięśniowym? To co brałam co spore mięśnie nóg i tyłka - nie było mięśniami, tylko wyhodowałam sobie zapasy tłuszczu? Ten tłuszcz to już tak na stałe zostaje, czy z czasem zanika? Jeżeli teraz już tylko rekreacyjnie od czasu do czasu sobie wskakuje na rower, to jest to bodziec do magazynowania tych tłuszczowych zapasów?
Jak to w ogóle działa, jeżeli ja rowerowe szaleństwa mam za sobą?
Jak to w ogóle działa, jeżeli ja rowerowe szaleństwa mam za sobą?
Polecane artykuły