Ja powiem tak : jak koles faktycznie na nim jezdzil dh/fr to albo rower byl wogle nie katowany albo koles jezdzil tak za***iscie ze nawet nie potysowal amora i ramy w najbardzien narazonych miejscach . Ja mam na swoim takie rysy wszedzie ze byloby widac na kazdym zdjeciu bo srednio co tydzien glebe zaliczam konkretna w ktorej rysuje albo rame albo siodelko albo amora albo korby (korby byly czarne , teraz sa szarawe za to buty i murki okoliczne zmienily kolorystyke )
Doradca w dziale Sporty Extremalne
https://www.sfd.pl/forum.asp?forum_id=134&forum_title=Sporty Extremalne - Dział mafii Xtreme Sports
Spieszmy sie kochać nasze rowerki , tak szybko sie psują "
Twoje czyny i to kim jestes , krzyczą tak głośno , że nawet nie słyszę co mówisz"
" Życie jem jak Milkę ,
Bo wiem że jestem lśnieniem
I oka mgnieniem że będę wspomnieniem "