Były mistrz świata w boksie zawodowym Roy Jones Jr. (56-8, 40 KO) nadal szuka pieniędzy, które pozwolą mu godnie przeżyć starość. Pięściarz po niezbyt udanej walce w Polsce z Pawłem Głażewskim postanowił przyjąć propozycję walki podczas gali, która odbędzie się w grudniu na Jamajce. Jones Jr. w kolejnej walce zmierzy się w ringu z mistrzem walk ulicznych, który kojarzony jest z galami MMA, a ostatnio boksem Kevin "Kimbo Slice" Ferguson (5-0).
"To wielki uliczny wojownik, który dysponuje ogromną siłą ciosu, dlatego na początku walki może on być niebezpieczny. Jednak to ja jestem bardziej doświadczony tu mam przewagę. Na pewno przez pierwsze 5 rund będzie on śmiertelnie niebezpieczny.” - powiedział Jones Jr.
boxingnews.pl
Hahahahahahaha- tyle ode mnie