Szacuny
3
Napisanych postów
170
Wiek
31 lat
Na forum
11 lat
Przeczytanych tematów
9459
Witam,
Otoz moj problem polega na tym, ze podczas trzymania gardy, nie potrafie tak jakby swobodnie trzymac lokci przy ciele, tak zeby zakrywaly miesnie brzucha. Czy ktos ma/mial podobny problem i wie jak sobie z tym poradzic? Jakies rozciaganie rak czy cos w tym stylu?
Szacuny
257
Napisanych postów
6046
Wiek
30 lat
Na forum
14 lat
Przeczytanych tematów
47080
Ciężko mi zrozumieć co mówisz. Ja jestem nierozciągnięty jak mało kto a nie mam problemów z trzymaniem łokci przy ciele. Swobodne trzymanie, hm. Po prostu z początku trzeba o tym pamiętać żeby zakrywać żebra, potem wejdzie w nawyk. Jak czujesz, że barki czy plecy lub klatka Ci nie pozwalaja trzymać tak blisko rąk to próbuj to porozciągać (przykładowe ćwiczenia są w atlasie ćwiczeń)
Szacuny
3
Napisanych postów
170
Wiek
31 lat
Na forum
11 lat
Przeczytanych tematów
9459
Chyba po prostu mam taka budowe. Na boksie trener mi to sam mowil, zebym lokcie trzymal blisko ciala, mowil nawet ze mi sznurki przywiaze do lokci:D Po prostu gdy staram sie trzymac lokcie wasko, to nie robie tego tak swobodnie jak inny, tylko musze tak jakby sie troche zmusic do tego, napiac sie, przy czym trace sily a nie powinienem.