Dieta w dzienniku do oceny

Witam, poprosiłbym o ocenę mojej diety, którą zamieściłem w dzienniku. Link poniżej:

https://www.sfd.pl/Chreno/Wytrzymałość,_wytrwałość_i_kilometry_z_plecakiem-t890237.html#post9

Z góry zaznaczam, że moim celem nie jest ani masa ani redukcja tylko wytrzymałość. Wagę chciałbym trzymać na takim poziomie jak mam mniej więcej 92-94 kg.

Zapraszam do mojego dziennika.

Wrzucam tutaj, żeby nie było bałaganu potem. Tak wygląda mój standardowy dzień jeżeli chodzi o dietę.

6:45 pobudka
7:00 śniadanie: 100g owsa, 4 jaja/szejk białkowy, oliwa, warzywa, owoce
11:00 przekąska: 150g makaronu/100g ryżu/talerz ziemniaków, 150-200g mięsa/ryby
15:00 obiad: zupa (zawsze z ryżem lub makaronem), 150g makaronu/100g ryżu/talerz ziemniaków, 150-200g mięsa/ryby
19:00 przekąska: 150g makaronu/100g ryżu/talerz ziemniaków, 150-200g mięsa/ryby lub zapiekanka
22:00 kolacja: twaróg/jajka/szejk białkowy (raczej sporadycznie), tłuszcze, warzywa

do każdego w posiłków oczywiście warzywa i owoce

spożycie płynów na poziomie
4l wody mineralnej
2 kawy z mlekiem
3 zielone herbaty

Zmieniony przez - ChrenO w dniu 2012-10-05 14:07:56

Dieta jest dobra, ale wydaje mi się, że jeżeli nie chcesz zwiekszać masy to tak duza ilość posiłków nie jest potrzebna

dużo roweru+biegania jest, redukcji też nie chcę.

Liczba spożywanych płynów imponująca. Ciekawe czy człowiek jest w stanie tyle wody wypić: zupa (płyn), szejk białkowy (trzeba dolać wody), woda mineralna 4l, kawa dwa kubki, 3 szklanki herbaty zielonej. Jak to przeczytałem to aż mi się nie dobrze zrobiło.

Jak siedzę przed kompem to popijam mineralkę, herbate piję rano, wieczorem i czasami w nocy, a kawę na pewno z rana i gdzieś w biegu a zupa jak zupa :) nic szczególnego :)