problemy trawienne a ig

Wszyscy doradzają aby jeść produkty niskoglikemiczne, które długo się trawią i nie powodują dużego wyrzutu insuliny itp.. no ale czy to nie jest tak na prawdę błędne przekonanie?czy to jest na prawdę zdrowe?(pomijając kwestię wiatmin itp)
Chodzi mi wyłącznie o kwestię dobrego przyswajania i trawienia.

Ostatnio tak sobie myślę, że pokarm który przebywa długo w przewodzie pokarmowym chyba nie jest podejściem zbyt dobrym a jescze dodając do tego białko.. Czy produkty o niskim ig przypadkiem nie powodują powstawania zaparć, wzdęć?

Moim zdaniem produkt który przebywa długo w układzie pokarmowymym znacząco go obciąża.
Ryż brązowy jest zdrowy, długo się przyswaja ale czy nie lepiej zamiast jednej porcji ryżu brązowego zjeść 2 mniejsze porcje ryżu białego w odstępie czasowym? cukier znacząco się nie podniesie a nie będzie ciężkiego balastu dla trawienia.
Czy może się mylę?
Mam znajomego z dużymi problemami gastrycznymi i jego gastrolog twierdzi, że należy jeść miejsze porcje produktów o wysokim ig z mniejszą ilością błonnika , w tym unikać warzyw i owoców.
Jedynie pić soki szybko które szybko się przyswoja i nie obciązą organizmu.

Nie chodzi mi o kwestię budowania masy ani witamin, po prostu o zdrowe, komfortowe trawienie :)

Nawet ja zauważyłem, że po dodaniu niewielkiej ilości zdrowej żywności typu ryż brązowy , kiełi brokuła, mam niesamowite gazy.




Zmieniony przez - tomcio.xx w dniu 2012-10-16 13:01:11

Jeżeli chodzi Ci o dobre przyswajanie i trawienie to wybieraj produkty pod tym kierunkiem:) IG jest skierowany zupełnie w inna stronę. IG ma na celu unormowanie poziomu glukozy i insuliny w organizmie a to raczej mało ma wspólnego z szybkością i jakością trawienia. IG z założenia był stworzony dla cukrzyków i miał on na celu unormowanie masy ciała poprzez unormowanie poziomu cukrów, więc trochę w przeciwną stronę niż budowanie masy.:) Wiadomo można się nim sugerować, ale przy budowaniu masy większe znaczenie ma KCL niż glikemiczność produktów.