MaliW 100000% zgadzam sie z UNKNOVVN
Mialam takie napady przez dlugi okres czasu...potrafilam zjesc normalny posilek (wtedy tak uwazalam) i za chwile rzucalam sie na wszystko slodkie co mialam pod reka!!!
Jadlam i jadlam...u mnie to tez byla choroba...
od momentu jak zaczelam jesc wg zalecen lejdis (lipiec 2012) w ogole nie mam ochoty na slodkie!! wszyscy dookola moga jesc ciasteczka, slodycze moga lezec wszedzie a mnie to nie rusza
ooooo tak... ja też się pod tym podpisuję... odwyk od prawie 2 miesięcy, z pomocą Lejdis zero ciągoty na słodycze... coś pięknego... choć są też minusy w moim przypadku a mianowicie ciągoty do tłustego mięsa