SFD.pl - Sportowe Forum Dyskusyjne

Hej Wam !!! Mam prośbę odnośnie drobnej podpowiedzi dotyczącej suplementacji i diety

temat działu:

Odżywki i suplementy

Ilość wyświetleń tematu: 797

Formularz - Proszę o pomoc

Obowiązkowa fotografia sylwetki (przód lub tył); ewentualnie opis: bf, typ budowy ciała

brak :/

Wiek

30

Waga / wzrost

76/175

Staż treningowy

10

Cel cyklu

sucha masa + siła

Stosowane już wcześniej suplementy

w opisie postu ostatnie

Stosowane wcześniej spalacze

w poście opisane

Suplement stosowane przez ostatnie 60 dni wolnych od ilość dni wolnych od kreatyny

w poście

Informacje na temat diety (rozklad b/ww/tł na kg masy ciala, zapotrzebowanie kcal i bilans w diecie)

w poście

Przewidziane finanse na cykl

nieograniczone (do 600-800zł)

Uwagi i sugestie

przeczytać mój post
Nowy temat Wyślij odpowiedź
...
Napisał(a)
Zgłoś naruszenie
Początkujący
Szacuny 9 Napisanych postów 418 Wiek 39 lat Na forum 11 lat Przeczytanych tematów 11346
Hej Wam !!!

Mam prośbę odnośnie drobnej podpowiedzi dotyczącej suplementacji i diety, bo już trochę zgłupiałem a wydaję mi się że ktoś z Was będzie znał odpowiedź na moje pytanie. Chciałem napisać krótko.. ale chyba napiszę ciut dłużej żeby zaraz nie pojawiło się zbyt dużo pytań lub wypowiedzi, które za dużo nie wniosą do tematu..

Tak więc krótko o mnie na dzień dzisiejszy:

30 lat
75-76kg
175 wzrostu
dieta przez ostatnie 5 miesięcy 2,5B 2,5W 0,5-0,1T

a więc tak.. po majowce tego roku doszedłem do wniosku że jestem już za bardzo zalany tłuszczem i trzeba się brac za robotę, Przed majem okazjonalnie raz w tygodniu grałem w piłkę i to właściwie tyle, ważnym czynnikiem był alko który zawsze uniemożliwiał mi zgubienie masy, dlatego odstawiłem go definitywnie. Całe życie byłem aktywny i mój organizm zna pojęcia "trening i dieta" dlatego nie bierzcie mnie za świeżaka bo swojego czasu miałem formę turniejową (boks i k-boks) ale już nie ten wiek żeby się w to bawić ;]

Od miesiąca weekendowo znowu wracam do smakowania alko ale bez czynnego melanżu ;]

Od połowy maja rozpocząłem powolne wkręcanie się w trening i przejście na bardzo sztywną dietę

2,5B 2,5W 0,5-1T na KG - obecnie cały czas liczony bilans mam na te 85KG. O ile z dietą nie było tyle problemów to wejście na wydolność trochę mi zajęło. trening był/jest przeplatanką basenu z siłownią. Na basenie chodziło o pływanie stałym tępem bez przerwy przez godzinę a na siłowni na utrzymaniu mięsa (mogę podesłać bardziej szczególowy plik).

generalnie trening idzie tak: Siłownia,basen,siłownia,wolne,basen,siłownia,basen,wolne i od nowa

Startowałem z 85KG i 101cm.

Na początku września osiągnąłem stan ktory utrzymuję do teraz czyli 75,5-76KG 87-88 w pasie.

W dużej mierze to że bilans kaloryczny mam ten sam co prawie 10KG temu przyczynia się wg mnie do tego że obecnie masa stoi w miejscu od miesiąca. No i oczywiście weekendowe popijanie alko ;] bo na przynajmniej trzy dni zaburza to metabolizm.

Przechodząc jednak do meriutum problemu mam z supelementacją bo do sierpnia czyli przez pierwsze 2,5 miesiąca skupiłem się wyłącznie na diecie. Jak już osiągnąłem moment w którym bez problemu robiłem każdy trening dołożyłem:

BCAA mega caps olimpu około treningowo 7caps przed na czczo + 5caps po treningu + pierwszy posiłek po prysznicu.

Po dwóch tygodniach dodałem jeszcze na czczo 3 caps l-karnityny 1500 olimpu rownież na czczo przed treningiem - jem dalej

Taką suplementacją szedłem do połowy września gdzie dorzuciłem Yohibinę HCL 10mg na czczo. - mam zapas ;]

na tą chwilę w miejsce Yohy mam hell burnera na czczo 2caps + 2caps po drugim posiłku (około 12)

Wszystko pięknie, ale chciałbym dodać do tego wszystkiego jabłczan kreatyny TCM Olimpu na najbliższe 6 tygodni (hell burner tylko w 3 pierwszych tygodniach by się pokrył z kretką) i tutaj pojawia się problem czy (hellburner) czy na czczo nie będzie za bardzo kolidować i czy pozwoli mi iść w obranym nowym kierunku czyli suchej i gęstej budowy mięśnia i czy efekt z połączenia tych supli się nie zniesie ?? I równie ważne co z dietą, dodać węgli ?? Ile ??

Za 7 tygodni spadam na urlop pod palmę a później są święta więc standardowo odpuszczam - później w zależności ile będzie na wadze albo znowu lekka redukcja albo planuje dalej dołożyć kalorii ale to inny wątek...

Gdybyś ktoś miał chwilę na odpowiedź to byłbym wdzięczny ;]]

Spartans! Prepare for glory!

no pain no gain!

Ekspert SFD
Pochwały Postów 686 Wiek 32 Na forum 11 Płeć Mężczyzna Przeczytanych tematów 13120

PRZYSPIESZ SPALANIE TŁUSZCZU!

Nowa ulepszona formuła, zawierająca szereg specjalnie dobranych ekstraktów roślinnych, magnez oraz chrom oraz opatentowany związek CAPSIMAX®.

Sprawdź
...
Napisał(a)
Zgłoś naruszenie
anubis84 Instruktor Marcin Moderator
Ekspert
Jest liderem w tym dziale Szacuny 17707 Napisanych postów 132168 Wiek 39 lat Na forum 14 lat Przeczytanych tematów 1460711
Wszystko zależy od bilansu jak ujemny to kreatyna zadziała antykatabolicznie i nie koliduje ze spalaczem, jak chcesz mudować mięśnie to dodawaj powoli kalorii.

Gdyby ilość pieniędzy, jakie posiadamy, zależała od tego, jak traktujemy innych ludzi, bylibyśmy milionerami.

...
Napisał(a)
Zgłoś naruszenie
Początkujący
Szacuny 9 Napisanych postów 418 Wiek 39 lat Na forum 11 lat Przeczytanych tematów 11346
Jem obecnie wg tego co napisałem czyli mniej więcej dziennie - (2,5*4*85)+(2,5*4*85)+(0,5*9*85)= 2082 kcal

Więc zdecydowanie poniżej tego co podają tabelę dla mojej aktywności fizycznej (powinienem jeść około 2800-3500kcal w zależności od źródła)

Z moich osobistych obserwacji wynika że mój organizm przyzwyczaił się do obecnej diety bo od miesiąca waga stoi w miejscu. Dlatego nie wiem czy jako punkt wyjściowy (bilans 0) mam brać obecne realne zapotrzebowanie organizmu z pięciu posiłków czy też jakieś inne ??

wstępnie myślałem żeby ustawić to do realnej ilości wagowej i polecieć takim schematem żeby nie nabierać za duzó tłuszczu a żeby powoli budować suchą mase mieśniową. Dawno nie jadłem kretki więc liczę na dobry efekt i na małą retencję wody (jabłczan).

(2,5*4*76)+(3,5*4*76)+(1*9*76) = 2508 kcal

Daj znać co myślisz..

Spartans! Prepare for glory!

no pain no gain!

...
Napisał(a)
Zgłoś naruszenie
anubis84 Instruktor Marcin Moderator
Ekspert
Jest liderem w tym dziale Szacuny 17707 Napisanych postów 132168 Wiek 39 lat Na forum 14 lat Przeczytanych tematów 1460711
Jak nic nie idzie i stoi w miejscu to zerowy daj jako obecny i dodaj do niego ok 100-200 kalorii, i obserwuj ciało ale nie że po dniu już coś zauważysz, zanim organizm zareaguje moze minąć ze 2 tygodnie.
Te wszytskie kalkulatory podają orientacyjne wartości, mozna się nimi podeprzeć ale nie ufac ślepo.

Gdyby ilość pieniędzy, jakie posiadamy, zależała od tego, jak traktujemy innych ludzi, bylibyśmy milionerami.

...
Napisał(a)
Zgłoś naruszenie
Początkujący
Szacuny 9 Napisanych postów 418 Wiek 39 lat Na forum 11 lat Przeczytanych tematów 11346
No ok czyli generalnie sugerujesz żeby bilans budować stopniowo

2,5B - 2,7W - 1T - jak drgneła waga w górę to dalej
2,5B - 2,9W - 1T - jak idzie to dalej
2,5B - 3,2W - 1T - i dalej sprawdzian
2,5B - 3,5W - 1T - jak wzrost będzie powyżej 1KG tygodniowo to obciąć ;]

przeskoki raz na 1,5-2 tygodnie zakładając stałą progresję w masie (???)

Odnośnie mojego bilansu jest mi o tyle trudno ocenić czy obecny jest na zero bo jak
już doszedłem do wagi docelowej (75kg) to tak jak pisałem zacząłem pić znowu alko od czasu do czasu skutkuję to takim rozkładem masy w tygodniu:

poniedziałek - 76,8
wtorek - 76,4
środa - 75,9
czwartek - 75,7
piątek - 75,5 (pije wieczorem)
sobota - 77,8
Niedziela -77,6

więc jak sam widzisz trudno stwierdzić czy jakbym nie odpuszczał sobie sesji z kumplami w weekend z alkoholem to czy nie szłoby dalej w dół ;]

Napisz jeszcze czy generalnie o takie zmiany w diecie Ci mniej więcej chodzilo, jak tak to od jutra zaczynam z kreatyną ;] i zobaczymy co bedzie za 6 tygodni.

Spartans! Prepare for glory!

no pain no gain!

...
Napisał(a)
Zgłoś naruszenie
anubis84 Instruktor Marcin Moderator
Ekspert
Jest liderem w tym dziale Szacuny 17707 Napisanych postów 132168 Wiek 39 lat Na forum 14 lat Przeczytanych tematów 1460711
Nie koniecznie z węgli musisz podbijać, mozesz tłuszczy też troszkę dodawać, waga w ciągu dnia się waha i nie jest obiektywna, ważyć się mozesz ale wyznacznikiem będzie ważenie co tygodniowe np w piątki z rana na czczo, ja np jak się kładę spać ważę 104 kg a rano już np 102.

Gdyby ilość pieniędzy, jakie posiadamy, zależała od tego, jak traktujemy innych ludzi, bylibyśmy milionerami.

...
Napisał(a)
Zgłoś naruszenie
Początkujący
Szacuny 9 Napisanych postów 418 Wiek 39 lat Na forum 11 lat Przeczytanych tematów 11346
No to takie ważenie mam zawsze w poniedziałek po przebudzeniu na jego podstawie napisałem że waga stoi od ponad miesiąca ;]

Spartans! Prepare for glory!

no pain no gain!

...
Napisał(a)
Zgłoś naruszenie
Początkujący
Szacuny 9 Napisanych postów 418 Wiek 39 lat Na forum 11 lat Przeczytanych tematów 11346
tłuszcze też dodam, bo do teraz jadłem średnio 0,5-0,75 głównie z ryb i orzechów a według tego powyżej wskakuje od razu na 1g/kg

Spartans! Prepare for glory!

no pain no gain!

Nowy temat Wyślij odpowiedź
Poprzedni temat

Porównanie węgli i białka - co wybrać?

Następny temat

Suplementacja

WHEY premium