O mnie:
188cm
72kg
Póki co polegałem tylko na sobie - wszystko sam sobie obmyślałem itd. ale kolega polecił mi żebym tutaj napisał. Więc piszę :)
Mój trening wyglądał mniej więcej tak:
rozgrzewka
A:
1. Poziom 5 z programu ABS2
2. Podciągnięcia nachwytem (max) z obciążeniem ~9kg x2
3. Podciągnięcia nachwytem (max) z obciążeniem ~5 x1
4. Podciągnięcia nachwytem (max) bez obciążenia x2
5. Pompki (max) z obciążeniem ~9kg x2
6. Pompki (max) z obciążeniem ~5kg x1
7. Pompki (max) bez obciążenia x2
8. Wyciskanie francuskie hantlami x3
9. Uginanie z hantlami stojąc podchwytem z supinacją nadgarstka x3
B:
1. Poziom 5 z programu ABS2
2. Przysiady z obciążeniem 15kg/9k/0kg x2/x1/x2
3. Przysiady wykroczne 15kg/9k/0kg x2/x1/x2
4. Wspięcia na palcach w staniu 15kg/9kg/0kg x2/x1/x2
C:
1. Poziom 5 z programu ABS
2. Bieganie 6-7 interwałów
Ogólnie moje treningi wyglądały z reguły tak:
1 dzień: A
2 dzień: C
3 dzień: B
Chyba że jakiś sks czy coś wypadało i nogi padały wtedy zamiast treningu sam brzuch trenowałem.
Co o tym myślicie. Jak sami widzicie sprężyny są nieużywane. Macie jakieś dobre pomysły żeby coś zmienić? :) Ogólnie to nie mam dużo czasu, więc dziennie godzina na trening to max. Słucham propozycji :)
Za jakąkolwiek pomoc z góry dziękuję :)