Pewnosc siebie to najwieksza broń
...
Napisał(a)
Też męczę się z tym problemem, najgorzej jest na twarzy. Dokładnie tak samo, jak to opisujesz. Napisz co robisz w tym kierunku, czy lekarz przepisał Tobie jakieś środki, czy działasz na własną rękę..
Żyj jak samotnik, trenuj jak maszyna.
...
Napisał(a)
tez sie z tym troche meczylem, u mnie szczegolnie pachy i dol plecow, uzywalem antidral ale problem wracal, gdzies w koncu wyczytalem ze to moze byc problem z magnezem(wyplukany z organizmu) naczytalem sie tez na necie pelno historii ze moze byc jakas mocna choroba serca i troche sie przestraszylem... kupilem duza tube magnezu w tabsach i bralem podwojna dawke na dzien przez okolo 2 miesiace,...do dzis biore tylko ze juz w normalnej dawce i wszystko jest ok( jak sie katuje na silce to oczywiscie jestem spocony ) ale poza silownia problem kompletnie znikl, moze tobie tez to pomoze...
Zmieniony przez - lordknaga w dniu 2012-11-06 23:04:50
Zmieniony przez - lordknaga w dniu 2012-11-06 23:04:50
http://www.sfd.pl/Lordknaga_blogo_galeria-t1129580.html
LORDKNAGA - MOJA PRZYGODA Z CROSSFITEM - sponsored by reebok
...
Napisał(a)
Ziperon, nic nie robię.. nie poszłam w końcu na badania, i staram się o tym po prostu nie myśleć. i powiem Ci, że jest lepiej.. Używałam kulek, choć były one pod pachy, a z nimi nie mam aż tak dużych problemów, ale kończyło się na kilku użyciach, bo w końcu nie z nimi był problem.. Bodajże picie rumianku też jest dobry na nadmierne pocenie się- ale też stosowałam chwilę i nie mogę ocenić, czy jest skuteczny, czy nie. Ale obawiam się, że taka nasza po prostu natura, i czegośby nie zażywali, to i tak będziemy musieli się z tym użerać, o ile nie jest to związane z jakimiś choróbskami.. A odnośnie potliwości na twarzy to wiele osób też ma z tym problem.. i w sumie częściej spotykam się z poceniem głównie w okolicach głowy, niż na plecach, brzuchu, itp. ;) ALE co do wypowiedzi Lordknaga- wypłukiwanie magnezu serio może być przyczyną naszego problemu. Nieraz źle się czułam, jak wypiłam za dużo kawy i w ogóle jak ją wypiję, to bardziej się pocę. Zażywam od jakiegoś czasu podwójną porcję i w sumie.. może dzięki temu czuję poprawę?
Zazwyczaj piję 2, 2,5 kawy rozpuszczalnej dziennie, więc zmniejszę ilość, magnez będę brała podwójnie i dam znać jak z efektami. Tobie też polecam Ziperon, jak także jesteś kawoszem ;)
A Tobie Lordknagu dziękuję za światełko nadziei :P często w sumie myślałam o nasileniu objawów po kawie, ale nic sobie z tym nie robiłam.. Zrobię eksperyment
Zazwyczaj piję 2, 2,5 kawy rozpuszczalnej dziennie, więc zmniejszę ilość, magnez będę brała podwójnie i dam znać jak z efektami. Tobie też polecam Ziperon, jak także jesteś kawoszem ;)
A Tobie Lordknagu dziękuję za światełko nadziei :P często w sumie myślałam o nasileniu objawów po kawie, ale nic sobie z tym nie robiłam.. Zrobię eksperyment
...
Napisał(a)
Magnez ani rumnianek nie dziala bynajmniej na mnie . No helamortadela kawoszem nie jestem, bo nie mam wrazliwosci na kofeine
Żyj jak samotnik, trenuj jak maszyna.
Polecane artykuły