Ale nie o tym chciałam, z tygodniowym opóźnieniem zaczęłam nowy trening, dziś był pierwszy A wrażenia bardzo fajnie :) w porównaniu z poprzedniejszym to trochę krótko, ale dziś to też był taki trening asekuracyjny/ rozpoznawczy, jak zacznę dokładać ciężary to pewnie będzie inaczej. Poniżej zrzut treningu, oprócz tego było 12 pompek i plank przodem 1:08 min. Przysiad zapewne robię źle choć panowie na siłowni mówili, że dobrze ale nie wydaje mi się, nagrałam filmik i mogę komuś przesłać do skorygowania, tylko nie wiem komu?
pozdrawiam
teraz troszkę mi się uspokoiło to postaram się zachować jakąś regularność.