W ciągu tego czasu do diety w sumie nie mógłbym się przyczepić ale muszę, za bardzo na niej nie mogę przytyć choć może z powodu efektu placebo widzę jakieś rezultaty to są one bardzo małe, prawie w ogóle.
Miesiąc temu nabawiłem się kontuzji nogi (przez 5 dni baniak na prawym kolanie) i dowiedziałem się dzisiaj (3 tys czekania + tyg + tyg) że noga jest przeciążona. W tym od kontuzji, zawiesiłem siłke, boks, basen i bieganie, i może biegałem 5 razy, na basenie może byłem 3, 4 razy. Armstrong był cały czas bo w żaden sposób nie obciążał nóg.
Czas wrócić do zabawy, bo za 1,5 roku trzeba zdobyć full punktów na teście do WSOWL i od poniedziałku jadę że wszystkim ostro.
Więc konkrety, mam 18 lat, 178 wzrostu i ważę 71 kg od jakichś 6 miesięcy kiedy waga zatrzymała się :( (w grudniu ważyłem 95kg i miałem dietę bez ćwiczeń).
Chcę przytyć do około 80 - 85 kg masy a następnie zredukować do 75 - 78kg.
Oceńcie dietę i powiedźcie w nim co jest źle, i co dodać.
W 5 posiłku zawsze miałem chleb graham z jajecznicą, ale ryż powinien lepiej podziałać.
Proszę o dobre rady, nie ogólne żebym se dodał jeszcze 500 kcal tylko gdzie co dodać no bo dodanie kilkaset kalorii wiąże się z dodaniem węglowodanów a ja chciałbym zrobić mięcho dobrej jakości a nie się zapuścić.
Tak więc konkrety, proszę i z góry bardzo dziękuje bo bardzo mi zależy (o Warzywach nie zapomniałem, po prostu nie uwzględniam w tej rozpisce bo nie o witaminy a o problem z masowaniem tu chodzi).
"Zwycięzcy sie nie poddają, A ci co się poddają nie zwyciężają"
"Jedyny łatwy dzień był wczoraj"
"Odważni zwyciężają"