worek i siłownia

witam mam zamiar zakupić sobie worek i trenować troche na nim w wolnym czasie. priorytetem nadal zostaje siłownia ale nie mam pojęcia jak to połączyć ze sobą żeby trening siłowy na tym nie ucierpiał zbytnio. ćwicze 3razy w tyg. i wpadły mi do głowy 2 opcje.
1. uderzanie w worek po treningu siłowym (zjeść, odpocząć), następny dzień wolny.
2. uderzanie w dnt ale nie wiem czy z regeneracją będzie ok. podkreślam, że priorytetem zostaje siłownia.
treningi w klubie odpadają. tak wiem, trenując "w domu" nie wyrobie wielkiej siły ciosu itd. to ma być tylko dodatek

Jak masz zamiar od tak sobie po uderzać to nie ma znaczenia kiedy to zrobisz.

Jest tak ,zmień nastawienie ,zdziwisz się jaki postęp bedzie już po 3 miesiącach. Uderzać to ty teraz sobie możesz ,albo robić ciapu,ciapu jak dzieci w basenie po worku. Bedziesz trenowal w domu to włącz do treningu ta muze ,polub ja i odtwarzaj w kółko


Radze Ci kop tez po worku, jak masz suple i trening siłowy na siłce, to mozesz w kilka miesięcy zrobić ostrą pompe ,tak że wyglądał będziesz raz lepiej...nie jest to budowa kulturysty ale fightera ,ale o sile Ci chodzi więc bedzie większa.Najlepiej rób trening jak w pierwszej opcji.zawsze dobrze jest odpocząć ,ale jak trening to na max.

możesz uderzać przed treningiem, trochę się rozgrzejesz