tzw leki zatokowe

Witam.

Zacząłem pewien czas temu zabawę w MT i mam następujący problem, zimą/jesienią przy zmianach temperatur strasznie cieknie mi z nosa, co jest niezwykle uciążliwe podczas sparingów.

Dodatkowo oddychanie utrudnia krzywa przegroda nosowa (gdy nos jest 'czysty' spokojnie sobie z tym radzę).

Ostatnio przed ważną walką przyjąłem 2tabs acatar zatoki i było świetnie nic nie leciało mimo iż warunki były podobne do tych sparingowych.

Zmierzając do meritum wiadomo jakie skutki może przynieść nagminne stosowanie tego typu preparatów, moje pytanie brzmi czy podobne niebezpieczeństwa niosłoby za sobą regularne ich stosowanie 2 razy w tygodniu?

W temacie proszę aby wypowiadały się jedynie osoby pełnoletnie, poważne, pewne swojej odpowiedzi.

Ja brałem przez dwa mc (na alergię) średnio po 3 - 5 razy w tyg sudafed i było OK po odstawieniu.

Teoretycznie żadne, jeśli nie masz wyraźnych przeciwwskazań o których producent pisze w działaniach niepożądanych.

Składniki obkurczają śluzówkę stąd wyraźna poprawa, normalne.

Spróbuj również suplementację Sinulan Forte i obserwuj bo być może problem zniknie na stałe.

A co do przegrody - konsultuj z laryngologiem.

Zmieniony przez - krzykacz w dniu 2012-11-22 09:42:08

Przegrodę miałem skrzywioną za wojny, także był czas aby się przyzwyczaić.
Choć kilkukrotnie już mi proponowano jej prostowanie nigdy mi to nie przeszkadzało i nie przeszkadza na tyle by dać się kroić.

Dzięki za odpowiedź.