Wiek :26
Waga :78
Wzrost :175
Staż treningowy: 6 miesięcy
Obwód pasa: 86
Obwód klaty: 106
Obwód uda:-
Uprawiany sport lub inne formy aktywności (jak często): 4 razy w tygodniu kulturystyka
Ograniczenia żywieniowe(uczulenia, choroby) : brak
Stan zdrowia: bdb
Preferowane formy aktywności fizycznej:
Stosowane aktualnie i wcześniej preparaty :białko+kreatyna
Stosowane wcześniej diety/rozklad b/w/t:
Wrażliwość na stymulanty:
Możliwosci finansowe:
Cel/problem/opis:
Witam,
chciałbym się poradzić bardziej doświadczonych w sprawie treningu mięśni klatki.
Po planie ćwiczeń, który robię teraz nie mam tej "pompy" na koniec treningu.
Robię plan
1. Wyciskanie na ławce poziomej - 4 serie: 1 seria 15 powtórzeń, 2 seria 12 powtórzeń, 3 seria 10 powtórzeń, 4 seria 8 powtórzeń.
2. Wyciskanie na ławce skośnej (skos w górę) - 3 serie: 1 seria 12 powtórzeń, 2 seria 10 powtórzeń, 3 seria 8 powtórzeń.
3. Rozpiętki na ławce skośnej - 4 serie: 1 seria 15 powtórzeń, 2 seria 12 powtórzeń, 3 seria 10 powtórzeń, 4 seria 8 powtórzeń.
Wcześniej z lepszym efektem pompy robiłem
Wyciskanie sztangi na ławce poziomej - 1 seria (25 powtórzeń); 1 seria (15 powt.)
Wyciskanie sztangielek na ławce skośnej - 2 serie po 8 powt.
Wyciskanie sztangielek na ławce poziomej - 1 seria (8 powt.)
Wyciskanie sztangielek na ławce głową w dół - 1 seria (15 powt.)
Rozpiętki ze sztangielkami na ławce poziomej - 2 serie po 12 powt
Jednak zrezygnowałem z tego planu, ponieważ spadły mi maksymalne osiągi.
Mógłby mi ktoś podpowiedzieć jak w domowych warunkach na wolnych ciężarach najlepiej spompować mięśnie klatki?