interwały

Z powodu wady serca moje tętno nie powinno przekraczać 135-140 uderzeń na minutę stąd pytanie, czy jest jakaś inna forma ruchu, która mogłaby przynieść podobne korzyści co interwały - moja kardiolog powiedziała, że mogę robić co chcę dopóki mieszczę się w granicy tętna.
Będę wdzięczna za pomoc

aero przynosi zawsze korzysci, co znaczy "podobne", a tak nawiasem mówiąc to w twoim wieku to tetno.. to ile procent? Troche nierealne utrzymywanie poniżej przy normlanym trybie zycia

jesli dobrze licze, to 135 wynosi okolo 72% (33 lata)
chodzi mi o to, ze tak zachwalacie interwaly, wiec chcialabym wiedziec co mozna robic w zamian, bo gdy probuje podbiec, to tetno skacze mi od razu do 150-160 i na tym sie konczy
czy uwazacie, ze obitrek lub rower lub plywanie moze byc? a jesli tak, to jak dlugo na raz?
mam nadzieje, ze udalo mi sie wyrazic jasno

wiem o co ci chodzi ale moje pytanie dotyczy sensu tego co piszesz, jest dużo rodzajów ruchu które sa efektywne, nawet nordic walking jest lepszy niz leżenie plackiem, a zachwalamy te do ktorych biologicznie ludzie sa najlepiej przystosowani, ale nie oznacza to ze jeśli sa przeciwwskazania do tego, to nie można z sukcesem zastapić innym.
I właśnie to co pisze w temacie tętna, podbiegniesz do autobusu masz juz wyższe, zdenerwujesz sie masz juz wyższe, nawet jak aero będziesz wykonywać to musisz bardzo sie starać by mieć niższe od zadanego przez panią doktor, niestety

wiem o co Ci chodzi, ale chodzi mi o to, ze nie wiem jak dlugo na raz mam wykonywac aeroby, 20 minut, 40 minut? Bo dla mnie nie ma problemu, zeby np. jezdzic na rowerze przez godzine, ale czy to ma sens, w sensie czy robi roznice czy jest to 40 czy 60 minut?
Nie jestem pewna czy do konca jestem w stanie wyjasnic co mnie gnebi...

no jest sens , wez plan przygotowujacy do półmaratonu i trenuj