Szacuny
0
Napisanych postów
134
Na forum
12 lat
Przeczytanych tematów
1481
Witam mam 17 lat zanim zacząłem ćwiczyć ważyłem 55 kg teraz ważę 67 kg ćwiczę 10 miechów i wiecie jak to jest z tą dietą na utrzymaniu rodziców jem po prostu to co jest mam parówki to jem parówki i już nie myślę ile w tym chemii i tak dalej więc chodzi o to, że zanim zacząłem ćwiczyć to nawet bez napinania brzucha było mi widać mięśnie brzucha a teraz trudno je zauważyć nawet jak mam spinam brzuch i wiem, że to normalne przy treningu na masę ale problem też w tym że nie ćwiczę (tymczasowo) brzucha na siłowni ponieważ mam problemy z biodrem i może podam przykładowo co jadłem dzisiaj przez cały dzień a wy mi powiecie co jest nie tak i jak mieć fajny brzuch przy ćwiczeniu na masę żeby nie zgubić kilo tylko tłuszcz z brzucha bo nie jem raczej słodyczy przez te 10 miechów zjadłem może łącznie z 2 kebaby i raz pizze a tak to w niedziele jakieś ciasto i nic po za tym.
7:00
2 kanapki z pasztetem i ogórkiem (już nawet nie wiem jaki to chleb)
10:00
to samo bo w szkole
12:00
dzisiaj tylko jabłko
15:00
obiad ziemniaki i mięso z sosem (też niestety nie wiem ile gr)
18:00
Płatki z mlekiem 500 ml
21:00
jajecznica z 4 jajek
23:00
3 parówki chude z biedronki
Wiem, że to katastrofa ale nie wiele da się wyciągnąć na utrzymaniu rodziców by codziennie jeść ryż z kurczakiem.
Szacuny
13
Napisanych postów
2343
Wiek
35 lat
Na forum
14 lat
Przeczytanych tematów
348761
Niestety cała "dieta" do wymiany. Żeby zgubić tłuszcz (nie tylko z brzucha, ale z całego ciała, bo nie da się palić tłuszczu miejscowo) potrzebujesz diety na ujemnym bilansie kalorycznym. Poczytaj posty podwieszone, oblicz swoje zapotrzebowanie, zobacz jak wyglądają przykładowe diety. Pasztet, jeśli nie własnej roboty, do wywalenia, chleb tylko pełnoziarnisty, płatki owsiane, kupne czy kukurydziane do wywalenia, parówki do wywalenia. Poczytaj trochę i zobacz inne diety w tematach.
Szacuny
0
Napisanych postów
134
Na forum
12 lat
Przeczytanych tematów
1481
Właśnie chodziło mi o te kilka rad co mi dałeś na końcu wielkie dzięki ale skoro ja masuje to nie lepiej żeby przez zime wymasował a potem zrobił redukcję ?
Szacuny
369
Napisanych postów
8676
Wiek
44 lat
Na forum
14 lat
Przeczytanych tematów
130653
to zalezy od ciebie. niekoniecznie nalezy robic mase zimą, a wiosną redukować. stan przed lustrem i ocen czy potrzeba ci jeszcze masy, czy juz pora na redukowanie
Szacuny
0
Napisanych postów
134
Na forum
12 lat
Przeczytanych tematów
1481
Stanowczo masy ;D tylko nie bardzo wiem jak z tą dietą bo wiecie jak to jest na utrzymaniu rodziców a jak patrzę na inne diety to jest tylko jajecznica ryz z kurczakiem przez caly dzień i mleko albo twaróg moje produkty na które mogę sobie pozwolić to mam bardzo duzo mleka bo lubię czasami jem dwa razy dziennie nawet, jajka twaróg jakaś rybka z puszki i kanapeczki z szynką ,wędliną serem biały,żółtym i z tego to trudno mi ułożyć coś sensownego