A siłownia piętro wyżej... Zimowe marzenie. Nic, a nic nie zmarzniesz, wręcz przeciwnie
...
Napisał(a)
Ja też na siłowni nie mam maszyny do uginania nóg leżąc i Ruda_29 w moim dzienniku napisała, że można to zastąpić wznosami bioder na piłce/ławeczce albo odwodzeniem nogi na bramie.
A siłownia piętro wyżej... Zimowe marzenie. Nic, a nic nie zmarzniesz, wręcz przeciwnie
A siłownia piętro wyżej... Zimowe marzenie. Nic, a nic nie zmarzniesz, wręcz przeciwnie
...
Napisał(a)
lomo saltado - pisz co to i jak to zrobić, bo mnie już do połowy ciekawość zeżarła... ;) ps. powodzenia. będę zaglądać...
Przemiana Sylwetki 2014 - http://www.sfd.pl/Konkurs_/_CiociaSamoZlo_-t1015524.html
aktualny - http://www.sfd.pl/CiociaSamoZlo_/_DT_/_redukcja_rok2-t978250.html
rok I- http://www.sfd.pl/CiociaSamoZlo_na_redukcji-t892128.html
"Ten, kto idzie za tłumem, nie dojdzie dalej niż tłum. Ten, kto idzie sam, dojdzie w miejsca, do których nikt jeszcze nie dotarł" - Albert Einstein
...& silence is better than bullshit
...
Napisał(a)
dzięki domiś! Tak zrobię
dziś miał być dzień aerobów, ale...
tak wyszło, że siedziałam w pracy dłużej i poszłam na siłownie żeby zahaczyć o jakieś zajęcia w kobiecej części. Niestety, było coś beznadziejnego, więc stwierdziłam, że zrobię typowe aeroby i tu się właśnie rozbiłam, bo okazało się, że ich niecierpię... Na basen sie niestety nie mogłam wybrać, a nie jestem w stanie robić żadnego innego ćwiczenia przez co najmniej 40 min...
Za to czułam się na żelastwo :)
i dzisiejsza miska
warzywa: brokuły, pieczarki, pomidor, papryka
napoje: woda, zielona i czarna herbata
Zmieniony przez - ghosica w dniu 2012-12-13 22:30:30
dziś miał być dzień aerobów, ale...
tak wyszło, że siedziałam w pracy dłużej i poszłam na siłownie żeby zahaczyć o jakieś zajęcia w kobiecej części. Niestety, było coś beznadziejnego, więc stwierdziłam, że zrobię typowe aeroby i tu się właśnie rozbiłam, bo okazało się, że ich niecierpię... Na basen sie niestety nie mogłam wybrać, a nie jestem w stanie robić żadnego innego ćwiczenia przez co najmniej 40 min...
Za to czułam się na żelastwo :)
i dzisiejsza miska
warzywa: brokuły, pieczarki, pomidor, papryka
napoje: woda, zielona i czarna herbata
Zmieniony przez - ghosica w dniu 2012-12-13 22:30:30
...
Napisał(a)
Też nie lubię aerobów. Następnym razem mam niecny plan zabrać notatki- na rowerku na bank dam radę je czytać :)
...
Napisał(a)
CiociaSamoZlo ogólnie w orininalnej wersji jest bardzo niedietyczne, bo podaje się to z frytkami i ryżem :) Ja ograniczam się do samego ryżu ;)
Wołowinę kroimy w paski i doprawiamy solą i pieprzem, skrapiamy limonką, smażymy i odkładamy. Cebulę (najlepiej czerwoną) kroimy w piórka, podsmażamy, dodajemy paski paparyk (w originale jest aji, ale nie można tego dostać w polsce, więc daje różne papryki i posypuje chili), dodać ćwiartki pomidorów. Dodać pietruszkę i sos sojowy. Gotowe w nie więcej niż 30 min :D
Domiś, no właśnie ja też muszę coś wymyślić, notatki to dobry pomysł! :)
Wołowinę kroimy w paski i doprawiamy solą i pieprzem, skrapiamy limonką, smażymy i odkładamy. Cebulę (najlepiej czerwoną) kroimy w piórka, podsmażamy, dodajemy paski paparyk (w originale jest aji, ale nie można tego dostać w polsce, więc daje różne papryki i posypuje chili), dodać ćwiartki pomidorów. Dodać pietruszkę i sos sojowy. Gotowe w nie więcej niż 30 min :D
Domiś, no właśnie ja też muszę coś wymyślić, notatki to dobry pomysł! :)
...
Napisał(a)
Dziewczyny aero ma być żwawe, macie się zmęczyć a nie przebierać kończynami po to by były tylko w ruchu, jeżeli chcecie coś czytać to żwawe ono na pewno nie będzie. Już lepiej muzykę na uszy i jedziecie
"pod tym niechcianym tłuszczem niekoniecznie ukrywa się nasz ideał urody" Obliques
Don’t be a follower. Be a leader even if for a while you are only leading your shadow.
DT -> https://www.sfd.pl/DT_Arphiel-t1191724.html
...
Napisał(a)
Kurcze, to nici. Zostają audiobooki.
...
Napisał(a)
Piątek weekendu początek :)
Dzis sie mega spieszylam wszedzie, wiec na silowni tylko rozgrzewka na orbitreku, jedna seria cwiczen i chwila na biezni.
Miska utrzymana, co bedzie mega ciezkie przez weekend, jako ze jade do przyjaciol. No nic, mam nadzieje, ze przynajmniej jakosc, jak nie ilosc bedzie zachowana ;)
Mam pytanie do wszytskich Ladies przygotowujacych jedzenie dla wiekszej ilosci osob. Moja wspollokatorka juz wrocila, wiec oczywiscie akcja podziel sie posilkiem dziala? Jak najlepiej to rozegrac, biorac pod uwage, ze on je mniej ode mnie? Mam przeliczac posilki na np 1.7 porcji i potem dzielic weglag proporcji gotowa potrawe? Macie na to jakies sprytne sposoby?
Pozdrowienia z pociagu :)
Dzis sie mega spieszylam wszedzie, wiec na silowni tylko rozgrzewka na orbitreku, jedna seria cwiczen i chwila na biezni.
Miska utrzymana, co bedzie mega ciezkie przez weekend, jako ze jade do przyjaciol. No nic, mam nadzieje, ze przynajmniej jakosc, jak nie ilosc bedzie zachowana ;)
Mam pytanie do wszytskich Ladies przygotowujacych jedzenie dla wiekszej ilosci osob. Moja wspollokatorka juz wrocila, wiec oczywiscie akcja podziel sie posilkiem dziala? Jak najlepiej to rozegrac, biorac pod uwage, ze on je mniej ode mnie? Mam przeliczac posilki na np 1.7 porcji i potem dzielic weglag proporcji gotowa potrawe? Macie na to jakies sprytne sposoby?
Pozdrowienia z pociagu :)
...
Napisał(a)
Nie mam pojecia jak sie edytuje posty w wersji mobilnej, wiec jeszcze jedno pytanie osobno.
Czy wy tez macie uczucie, ze zaraz wam urwie rece albo rozerwie miesnie od srodka przy rozpietkach? Bo nie wiem czy to normalne...
Czy wy tez macie uczucie, ze zaraz wam urwie rece albo rozerwie miesnie od srodka przy rozpietkach? Bo nie wiem czy to normalne...
Polecane artykuły