sciegna

W sobote bralem udzial w zawodach na przeciaganie liny, i nastepnego dnia poszedlem na silownie i okazalo sie ze mnie bardzo rece bola, pomiedzy bicepsem a przedramieniem na zgieciach, chyba sciegna. Musialem oczywiscie wyjsc z silowni bo nie moglem z bolu wytrzymac, i do tej pory mnie bola. Na silownie nie chodze do dzisiaj. Co wziasc kolagen czy glukozamine, a moze cos innego, a moze nic nie brac bo szkoda kasy?

Dzieki za odpowiedzi.

Niech masa będzie z Tobą.

gg.1216060

nie bierz nic przejdzie ci

~REPTILE[333]~

Kupa jeża zawsze świeża!

Dokladnie przejdzie,ja taki bol mialem po dyskotece ehhe tak sie namachalem raczkami:) i samo przeszlo.

<<<Champions
are Made
Not Born>>>

Na pewno przejdzie za parę dni
Heh...ja miałam coś podobnego po kilku godzinach gry w darts... Dziwne, ale prawdziwe

artystyczny leniwy' Grasik
księżniczka-mafia.suple.hardcor.pl
>>Doradca w dziale Suplementacja<<

Bądź silnym i niezłomnym, aby umocnić słabość tych, którzy się chwieją.

Zmieniony przez - Grasik w dniu 2003-05-30 08:28:43

Jak to pierwszy taki ból to przejdzie z czasem, po prostu nadwyrężone masz ścięgna. Nie warto brać kolegenu na to!

Siła mięśni to 20% całej siły! 80% to wytrwałość i odporność psychiczna!!!

Troche mi przeslo, ale jeszcze mnie bola. I jednak musze sobie cos kupic na te sciegna, tylko nie wiem co glukozamine czy kolagen czy osteoblock.

Niech masa będzie z Tobą.

gg.1216060

to juz lepiej kup sobie jakas masc rozgrzewajaca

~REPTILE[333]~

Głupi może stać się mądrym, mądry głupim nie