Pół roku temu zacząłem chodzić na siłownie, na początku robiłem FBW, dorzuciłem gainera, zacząłem więcej jeść. Jestem w miarę zadowolony z efektów. Jestem raczej budowy ektomorficznej 72kg/181cm, i mam bardzo szybką przemianę materii. Bardzo trudno jest mi cokolwiek przytyć, nawet zgromadzić tłuszcz a co dopiero o beztłuszczowej masie mówiąc.
Chciałbym do końca stycznia opracować dietę i zacząć ćwiczyć z powrotem na maksa. Jestem studentem, mam 20 lat.
Mam możliwość ćwiczenia na siłowni tylko wieczorami, zwykle ćwiczyłem 20-21:30, tutaj moje pytanie jak ustawić posiłki w ciągu dnia aby mieć w miarę dużo energii na trening, czy ta godzina odbije się na efektach? Może mógłby ktoś polecić dietę od któregoś z forumowiczów?
Do dyspozycji mam 1,5kg białka SFD WPC i gainera SFD Mass activator.