wyciskanie, belka

Chciałbym abyście doradzili mi co lepiej robić . W tym momencie mój trening wl wygląda tak:
Na płaskiej robię następujące serie :
20kg/10,10
60kg/10
100kg/10
110kg/4
115kg/4
120kg/2-3,2
A następnie robię skos w dół ( na płaskiej nie robię mostka bo nie umiem, kilka lat spędzonych przed komputerem zrobiło swoje )
100kg/4
110kg/4
115kg/4
120kg/2,2

I tu oto moje pytanie czy nie lepiej było by sobie zrobić belkę( tak aby do połowy opuszczać np. 12cm i robić na płaskiej np 4 serie 130kg od tej belki.

troche dziwne wytlumaczenie "nie umiem robic mostka".Przeciez mozesz sie nauczyc, chyba nie jestes starym dziadkiem pochylonym w dół.Jesli chcesz poprawic wynik to mostek sie przyda.

Masz racje wszystko da się zrobić , cały czas trenuje robienie mostka. Ale na ten moment jedynie umiem ściągnąć barki i utrzymać poprawną pozycję. Ponawiam pytanie wyżej

Ankieta...

Senegroth ankieta ? Po co? Zadałem proste pytanie.. Które ćwiczenie jest według wyciskaczy jest lepsze skos w dół czy prosta od belki.. Myślałem ze kilka osób się wypowie które ćwiczenie woli a ja na podstawie waszych opinii stwierdził bym czy zostać czy skosie czy też nie ?

Ankieta po to, bo nic o Tobie nie wiem. Poza tym jeśli pytasz tylko co lepsze to po co wycinek treningu wraz z ciężarami wrzucasz? Belki ze skosem w dół nie da się porównać bo oba ćwiczenia mają inne cele i na trochę inne fazy ruchu działają. Belka poprawi Ci górną fazę a skos w dół po prostu trochę pod innym kątem zadziała na aparat wyciskający. W każdym razie okresowo możesz wrzucić belkę, żeby z troszkę większymi ciężarami się zaprzyjaźnić i wzmocnić górną fazę.

PS Stopniowo staraj się poprawiać mostek. Jesteś bardzo młody i spokojnie możesz się tego nauczyć

Senegorat czyli uważasz że mógłbym robić na jednym treningu płaską , płaską z belką i skos w dół?

Na jednym może nie. Już lepiej byloby zrobic trening 2x na tydzien. Na jednym treningu płaska + deska a na drugim skos dolny + deska. Chociaż jakimś wielkim zwolennikiem skosu dolnego nie jestem. IMHO lepiej byłoby 2x w tygodniu klasyczne wl + deska.

A może w poniedziałek płaska +belka , a w czwartek plaska , belka i skos (bo od czwartku do poniedziałku jest aż 3 dni regeneracji , a biorąc pod uwagę ze ciężar nie jest jeszcze duży to może klatka się tak nie zajedzie , w dodatku w mocy śpię minimum 7 godzin i zawsze popołudniu jeszcze 2-3 godzinki ) Co sądzisz ?

edit . poniedziałek płaska normalnie i płaska z belką