Pare pytań: Niesymetryczność, Rozciąganie, Masa.

Witam wszystkich!
Lubię czytać różne artykuły, tematy, posty na tym forum i robię to już od jakiegoś czasu, jednak nie spotkałem się z moimi problemami(może tylko z pierwszym ale i tak chcę na nie "aktualnej" odpowiedzi), dlatego piszę do was o pomoc. Ćwiczę już od paru miesięcy i mam parę pytań:

1. Czy niesymetryczność jest zła? Tzn. zauważyłem że np. po wyciskaniu lewa strona klatki jest trochę większa, i odwrotnie mam z bicepsami(może dlatego bo jestem praworęczny ), myślałem nawet o zakupie modlitewnika. Staram się wyrobić dobrą technikę, nawet sobie filmiki kręciłem telefonem by się poprawić.

2. Czy jednokrotne(lub więcej?)po każdej serii rozciaganie po 5 sekund na mięsień jest ok? Zawsze robiłem to dwu-krotnie, ale nie wiem czy to jest w porządku.

3. Jak rozciągać mięsień czworoboczny? Po szrugsach zawsze siedzę na ławeczce 2 minuty nic nie robiąc i trochę mnie to irytuje. (rozgrzewkę robię oczywiście, ale nie rozciągam tego mięśnia, co myślę że jest błędem)

4. Co jaki czas najlepiej by było zmieniać rodzaj podciągania(nachwyt, podchwyt, szeroko, wąsko?) by plecy dobrze się rozwijały? Już dłuższy czas się podciągam szerokim nachwytem, niby wszystko ok, jednak trochę już moje plecy nie dają rady(nie wiem co z tym zrobić?), tzn. zamiast zwiększać w ostatniej serii liczbę podciągnięć o jeden czasami po prostu nie daję rady i podciągam się nawet o jeden mniej niż zawsze.

Byłbym nawet wdzięczy za pojedyńcze odpowiedzi do pytań.
Z góry dziękuje za odpowiedzi i pozdrawiam!

Zmieniony przez - SPCNinja w dniu 2013-01-02 17:29:56

Tematy były poruszane dosyć często.Coś słabo szukałeś

Ale odpowiem,niech to będzie akt mojej dobrej woli...

1.Człowiek jest istotą asymetryczną.To normalne.Jedna strona zawsze jest silniejsza,sprawniejsza aczkolwiek dysproporcje z czasem zanikają do stopnia niezauważalnego.Recepta? Ćwiczyć poprawnie.Żadnych oszukanych ruchów,by słabsza kończyna dogoniła mocniejszą.Ta wypowiedź skierowana jest do osób ZDROWYCH.

Możliwe że posiadasz wady postawy,które zawsze będą powodowały niesymetryczną pracę i rozwój mięśni.Problem ten leczysz u ortopedy.

2.Nie potrzebnie.Rozciąganie statyczne PO treningu siłowym,jeżeli już musisz(rozciąganie od tak,bo fajnie wygląda-może prowadzić do kontuzji)


3.Więc nie siedź 2 min,tylko krócej
Podejrzewam że twój staż jeszcze jest mały,więc i mind-muscle na niskim poziomie.Ja personalnie po dobrej serii szrugsów,muszę na trochę wyluzować górne rejonu grzbietu i ręce bowiem każdy ,nawet minimalny przyruch powoduje "palenie".

4.Wbrew pozorom nie potrzeba tak częstej zmiany.Prosta zasada tutaj obowiązuje-dopóki coś działa,nie zmieniaj.Rotuj zakresem powtórzeń(oczywiście nie co tydzień),progresuj z ciężarem,zmieniaj tempo i kolejność ćwiczenia w planie.Tak naprawdę można i jechać kilka/kilkanaście miesięcy na popularnym nachwycie i nie doznać stagnacji.