a wiec pare slow o sobie: jestem mezczyzna mam 23 lata wazne 81 kilo, 175 cm wzrostu, sylwetka troche opytla-zalana tluszczem (w szczegolosci brzuch-niestety nie mam aparatu na chwile obecna, wiec nie jestem w stanie zrobic zdjec), dosc male miesnie, do tej pory w zyciu za wiele sie nie ruszalem, aktualnie siedzacy tryub zycia-kierowca autokaru, jadlem co popadnie fast food, slodycze itd
nadszedl czas zmian, chcialbym cos ze soba zrobic i jakos dobrze wygladac :) duzo juz rzeczy czytalem tutaj na forum, mam nadzieje ze chociaz czesc zrozumialem i prosilbym o Wasze porady
moje cele : chcialbym zrzucic tluszcz i nabrac masy miesniowej, - nie zalezy mi na tym aby wazyc nie wiadomo ile, tylko wazyc tyle ile powinienem oraz dobrze wygladac, byc dobrze zbudowanym, miec odpowiednio uksztaltowanie i widoczne miesnie
ulozylem sobie diete biorac pod uwage moj czas i checi na sporzadzanie posilkow, budzet oraz chec jedzenia "nowych" rzeczy- co najwazniejsze nie wykluczam spozywania suplementow wspomagajacych typu bialka, weglowodanow, kreatyny itd
aktualnie spozywam:
-sniadanie-0,5 l mleka 0,5 % tluszczu + 100 g platkow musli
-obiad- przewaznie i praktycznie zawsze sklada sie z filetu z kurczaka 200g pokrojonego w kawaleczki, przyprawionego oraz przysmazonego na patelni w panierce (bez dodawania oleju czy tam smalcu) jakiejs surowki ok 50 g, oraz 100 g ugotowanego ryzu bialego luk kaszy jeczmiennej
-kolacja- 2 bulki posmarowane margaryna sniadaniowa, poledwica sopocka oraz ser gouda do tego
dziennie pije rowniez ok 2 l wody zrodlanej niegazowanej
z wartosci ktore obliczylem wychodzi mniej wiecej to tak :
100 bialka / 270 weglowodanow / 40 tluszczu / 2000 kcal
wszystko zaczolem praktykowac od 1 stycznia 2013 :) jak narazie wnioski sa takie iz jestem zawsze najedzony :)
teraz chcialbym zadac Wam drodzy koledzy kilka pytan i prosze o wyrozumialosc cierpliwosc oraz cenne porady :)
1. jak mowi przyslowie i licze zdjecia na necie :D najpierw masa potem rzezba, rozumie ze w moim przypadku nie ma co rzezbic... tak wiec z forum juz sie dowiedzialem ze musze "masowac" powiedzcie ile musze zwiekszyc wartosci bialka/wegli/tluszczow/kcal aby bylo ok? podkreslam ze nie musze wazyc 81 kilo... moge wazyc i nawet ok 68-podobno najbardziej optymalna dla mnie waga ale zeby byla to waga miesni a nie tluszczu :D zalezy mi jak najbardziej na mocnym przyroscie wagi miesni niz wagi calego ciala :)
2. chcialbym zaczac sie cos poza silka ruszac, czyli aeroby, zawsze mnie fascynowalo bieganie, i chcialbym te 5 razy w tygodniu rowniez w dni treningowe sobie biegac dla samego siebie, zrzucenia tluszczu i lepszego samopoczucia (jest moc :D) naczytalem sie ze najlepiej biegac tak ok 60 minut najlepiej to wplywa na metabolizm, zrzucanie tluszczu i daje efekty. czy to nie zakłóci mojego "masowania" czy przez bieganie nie spale za duzo miesni? zalezy w zasadzie mi na nabieraniou masy miesniowej a zrzucaniu tluszczu nie wiem czy idzie to w parze i czy idzie to pogodzic jednoczesnie???????
3. rozumie ze moj trening na silowni powinien byc typowym treningiem na mase? mniej powtorzen wieksze ciezary itd? i wszystko reszta co z tym treningiem na mase jest zwiazane?
4. jesli chodzi o cwiczenia na brzuch, chcialem rowniez 5 x w tygodniu zrobic sobie abs
co sadzicie o tych cwiczeniach? beda wystarczajace? czy razemz tym bieganiem dadza rade na moj brzuszek?:) czy moze macie jakies inne propozycje podobnie wychodzace z efektami i czasem?
5.jezeli macie jeszcze jakies swoje rady sugestie lub propozycje dla mnie bardzo prosze o ich umieszczenie :)
Zmieniony przez - athlongrzesiek w dniu 2013-01-03 19:57:00