Proszę o ocenę diety pod względem doboru produktów i ich kompozycji w posiłki, oraz właściwości odżywczych.
Dietę układałem w oparciu o dziennik posiłków Mr Big.
Moje parametry:
97 kg
186 cm
mężczyzna, budowa solidna, muskularna, jednak też sporo tłuszczyku
3 razy w tygodniu siłownia piwniczna (ćwiczenia z atlasem, sztangą i ławeczką, sztangą łamaną, hantlami). Ogólnie ćwiczę około 40 minut, ale intensywnie, z małą ilością przerw.
3-4 razy w tygodniu bieganie po 30 minut na czczo, ew. interwały po jedzonku
Obliczone zapotrzebowanie:
2294 kcal; 204 białka, 126 tłuszczy, 86 węglowodanów
Realizacja:
Śniadanie:
Jajecznika z dwóch jajek, z pomidorem i połową papryki czerwonej. Kromka chleba żytniego razowego. Ew. jajka na miękko, a masełko na chlebek.
453 kcal; 27b, 27t, 26w
2 śniadanie (na wynos):
Pojedyncza pierś z kurczaka, pieczona w kawałkach z olejem z pestek winogron. Jabłko.
376 kcal: 43b, 18t, 10w
Obiad (przed treningiem):
Pojedyncza pierś z kurczaka, duszona z połową papryki czerwonej, cebulą i olejem z pestek winogron. Połowa worka kaszy gryczanej.
598 kcal, 52b, 25t, 41w
Podwieczorek (po treningu):
Dzwonko z łososia pieczone z olejem z pestek winogron.
377 kcal, 20b, 34t, 0w
Kolacja:
Ser twarogowy półtłusty (250 g), zapiekany z jednym jajkiem.
454 kcal, 58b, 20t, 10w
Teoretycznie plan zrealizowany dokładnie:
200b, 123t, 87w, 2258 kcal
Dziennik pokazuje niedobór: B1, Miedź, Cynk, Żelazo, Wapń.
Zastanawiam się również, czy po treningu nie będzie mi brakowało cukru. Zjadłbym chętnie wtedy jakiegoś banana, ale wtedy przekroczę ilość węglowodanów.
Proszę o jakiekolwiek sugestie, może jakieś zmiany posiłków, chyba, że całość jest do kitu, wtedy proszę o wskazanie błędów.
Pozdrawiam serdecznie!