wlasnie wrocilam z silowni i musze przyznac ze potrzebuje pomocy
Chodzi o trening, ktory juz bardzo dlugo jest taki sam... I mam go serdecznie dosc! Do tej pory wykonywalam trening dzielony z duza liczba powtorzen zazwyczaj po 3-4 serie. Moj trening wyglada nastepujeaco:
dzien 1.
plecy
Sciganie drazka do karku
sciaganie do brzucha
przyciaganie do klatki piersiowej siedzac
prostowniki na rzymskiej
barki
odwrotne rozpietki
unoszenie hantelki w gore z rotacja
dzien 2
nogi (uda)
Przysiady ze sztanga
martwy ciag
wykroki do przodu i tylu plus obciazenie
pulsy z nogami szeroko plus obiciazenie
przywodziciele na ginekologu (BEZNADZIEJNY zakres ruchu, wczesniej przywodziciele robilam na wyciagu, teraz nie mam takiego sprzetu na silowni)
dzien 3
klatka
wyciskani sztangi
wyciskanie hantelek na skosie dodtanim
biceps
unoszenie hantelek z rotacja
triceps
na wyciagu
plus hantelka na lawczce bedac oparta na kolanie i rece :):) rotacja na kazda glowe
Dwa dni aero i po kazdym treningu brzuch aero plus rozciganie na koniec.
Wiem ze opis cwiczen brzmi jakby pisal przedszkolak ale mam nadzieje ze zrozumieice o co chodzi. Nie pisalam obciazenia i seri i powtorzen bo chcialam tylko szkicowo przedstawic jak cwicze. Poniewaz chce przestawic sie na trening funkcjonlny.
Z wykorzystanie trx (jako urozmaicenie cwiczen), bosu, pilki itd...
Chcialabym robic fbw zamiast dzielonego, bardzo podoba mi sie crossfit.
Nudzi mi sie moj trening juz strasznie....
Nie prosze o gotowy zestaw, ale chcetnie przygarne linki ktore mogly by mi pomoc.
Dziekuje za wszelka pomoc
Życie nie jest ani lepsze, ani gorsze niż to sobie wyobrażamy... jest po prostu inne