Podczas treningu, robiąc salta doznałem kontuzji dużego palca u nogi. Było to jeszcze późną jesienią. Wydaje mi się, że buty w których byłem, przyczyniły się do tego z racji giętkości ich podeszwy. Przez to, jak spekuluję, palec narażony był na nadmierne wyginanie się w górę przy lądowaniu. Wybity ani złamany nie jest. Często kontuzja powraca, nawet po miesiącu przerwy, przy nadmiernym obciążeniu. Ból odczuwam pomiędzy palcem a częścią właściwą stopy, na zgięciu przy wychyleniu w górę lub w dół.
Chciałbym się dowiedzieć jak skutecznie to wyleczyć. Może jakieś maści rozgrzewające? Nie mam pojęcia, więc zwracam się tu o pomoc.
Pozdrawiam