stare cwiczenie

siema mam pytanko wykonywal ktos z was PODNOSZENIE JEFFERSONA??
na filmiku jest pokazane od 5 minuty

Takich innych rodzajów "ciągów" jest co najmniej kilka. Ta wersja jest fajna ze względu na to że ciężar idzie dokładnie w osi tułowia więc odpada garbienie się itp. Poza tym inaczej pracuja mięśnie ud. Niemniej jednak osoby z krótkimi ramionami raczej poobijaja sobie tym ćwiczeniem klejnoty, więc trzeba uważać i odpowiednio dobrać szerokość uchwytu - o ile będzie to w ogóle możliwe. Poza tym powstają dość silnie naprężenia niektórych mięśni ze względu na skręconą pozycję tulowia względem nóg i stóp.

Do mnie to ćwiczenie nie przemawia. Kiedyś próbowalem takich i innych "dziwolągów" z ciekawości i szczerze mówiąc dla przeciętnego zjdacza cheba walczącego o masę są zbędne. Natomiast fakt faktem - po takich ciągach zakwasy pojawiają się w bardzo dziwnych miejscach i z dość dziwnym natężeniem. Wypróbowac można - natomiast dla amatorskiego uprawiania kulturystyki to ćwiczenie i jemu podobne nie są niezbędne i na pewno nie można ich zaliczyć do kanonu obowiązkowego.

Tak sie sklada ze akurat zaczalem wykonywac taki caly trening ala Kai Greene na malej redukcji...
Male ciezary, duzo powtorzen i duza pompa - jak dla mnie rewelacja na nogi.
No i ledwo chodze po takim treningu przez pare dni

ja to robilem jako dodatek do treningu nog i czulem w okolicach pachwin :) to chyba dobrze

Dokładnie tam się czuje najbardziej efekty tego ćwiczenia.

i całe pośladkowe, dobre ćwiczenie detaliczne

I skręcony kręgosłup, więc jak ktoś ma skrzywienie, to może sobie zaszkodzić.